
Wspaniały doping dla obu drużyn, stojący na bardzo wysokim poziomie mecz – tak wyglądało rewanżowe spotkanie pomiędzy Śrubiarnią (SMS ŻAPN) Żywiec a Odrą Opole. Stawką był awans do Centralnej Ligi Juniorów U15.
Przed wczorajszym rewanżowym spotkaniem w lepszej sytuacji byli gospodarze, którzy w Opolu nie tylko nie dali się pokonać, ale przy tym strzelili dwie bramki, które jak wiadomo na wyjeździe liczą się „podwójnie”. To spowodowało, że na stadionie Śrubiarni na długo przed pierwszym gwizdkiem czuć było podniosłą atmosferę. A nastoje podgrzewali kibice, którzy żywiołowo dopingowali obie drużyny. A te stworzyły na murawie znakomite widowisko. Gdyby ktoś niezorientowany pojawił się na obiekcie, to miałby poważne trudności z zorientowaniem się, że na boisku rywalizują zaledwie 15-letni piłkarze. Poziomu wyszkolenia, umiejętności taktycznych oraz tempa meczu mogliby pozazdrość żywczanom i opolanom dużo starsi.
Niestety. Podopieczni Tomasza Fijaka musieli uznać wyższość rywali, którzy triumfowali 4:1 (dla Śrubiarni bramę zdobył Adam Ciućka) i tym samym awansowali do Centralnej Ligi Juniorów. Wynik nie odzwierciedla jednak sytuacji na boisku. Młodzi piłkarze z Żywca zagrali ambitnie, a o wyniku zdecydowały -jak to często w futbolu bywa- przypadkowe błędy. - Wielkie gratulacje za reaktywowanie drużyny Śrubiarni dla prezesa Piotra Tymińskiego, a za cały rok wspaniałych sukcesów dla trenera Tomasza Fijaka. Nade wszystko zaś gratulacje za udany sezon, choć bez awansu należą się wszystkim zawodnikom Śrubiarni z rocznika 2008 – komplementuje piłkarzy i zarząd klubu Antoni Szlagor, burmistrz Żywca. - Niedosyt ogromny, była walka, determinacja, jednak zabrakło najważniejszego - zwycięstwa. Taki jest sportu, gratulujemy naszym przeciwnikom i życzymy powodzenia – komentuje sezon SMS Żywiec w mediach społecznościowych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie