Na górskiej rzece Koszarawie dochodzi do poważnych nieprawidłowości związanych z prowadzonymi pracami budowlanymi, które wzbudziły oburzenie lokalnych społeczników i wędkarzy. Zarejestrowano szokujące sytuacje, takie jak wlewanie dużych ilości oleju z koparek do rzeki. Co więcej, obecny na miejscu pracownik Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie (PGW WP) Zarządu Zlewni w Żywcu nie podjął żadnych działań, by zapobiec dalszemu zanieczyszczaniu środowiska.
Strażnicy Społecznej Straży Rybackiej, dokumentujący zdarzenie, zostali potraktowani agresywnie przez jednego z pracowników PGW WP, co dodatkowo podkreśla brak profesjonalizmu w zarządzaniu sytuacją. Próby dialogu z dyrekcją PGW WP w Żywcu nie przyniosły rezultatów – deklaracje współpracy pozostają w sferze pustych słów.
Pomimo zapewnień o nadzorze przyrodniczym i wdrażaniu działań ochronnych, dostępne materiały filmowe i zdjęcia pokazują obraz degradacji środowiska. Pytania o odpowiedzialność i kompetencje nadzoru wodnego wciąż pozostają bez odpowiedzi.
Mieszkańcy i aktywiści apelują o natychmiastowe podjęcie działań naprawczych i powstrzymanie dalszych zniszczeń. Środowisko naturalne Koszarawy jest unikalne i wymaga szczególnej ochrony – tolerowanie takich zaniedbań jest nie do przyjęcia.
Pełna dokumentacja i stanowisko PGW WP dostępne są pod tym linkiem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie