Policjanci z Zespołu Wywiadowczego bielskiej komendy zatrzymali w Bystrej kierowcę Citroëna Jumpera, który – jak się okazało – nie tylko złamał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, lecz także prowadził pod wpływem substancji odurzających. Badanie wykazało obecność opiatów i amfetaminy w jego organizmie.
48-letni mężczyzna trafił przed oblicze sądu w trybie przyspieszonym. Sędzia nie miał wątpliwości co do jego winy. Zapadł surowy wyrok: cztery miesiące bezwzględnego pozbawienia wolności, 5000 zł grzywny na fundusz pomocy pokrzywdzonym i postpenitencjarnej oraz obowiązek pokrycia kosztów postępowania.
Sprawa jest kolejnym przykładem stanowczej reakcji wymiaru sprawiedliwości na drogowych recydywistów. Policja i sądy wyraźnie sygnalizują, że łamanie zakazów oraz prowadzenie pod wpływem narkotyków będzie spotykać się z natychmiastową i surową karą. To ważne ostrzeżenie dla wszystkich kierowców ignorujących przepisy i narażających innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie