Do niebezpiecznej sytuacji doszło na jednej z lokalnych dróg, gdzie kierowca zauważył jadące z naprzeciwka auto zjeżdżające na jego pas ruchu. Aby uniknąć czołowego zderzenia, wykonał manewr obronny, jednak mimo to doszło do kontaktu – pojazdy zderzyły się lusterkami. Sprawca nie zatrzymał się, co wzbudziło niepokój poszkodowanego. Ten zawrócił, by sprawdzić, czy kierowcy nic się nie stało.
Po chwili zauważył Renault na parkingu sklepowym. Gdy jego kierowca próbował odjechać, doszło do kolejnej kolizji – ponownie z tym samym pojazdem. Zachowanie sprawcy jednoznacznie wskazywało, że może być pod wpływem alkoholu. Poszkodowany odebrał mu kluczyki i wezwał policję.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze przebadali 49-latka alkomatem – wynik 2,5 promila potwierdził, że był skrajnie nietrzeźwy. Policjanci zatrzymali mężczyznę oraz jego prawo jazdy. Zgodnie z procedurą „zero tolerancji”, sprawca stanie przed sądem w trybie przyśpieszonym, najpóźniej w ciągu 48 godzin od zatrzymania.
Dzięki zdecydowanej postawie świadka i jednocześnie poszkodowanego, potencjalnie tragiczne w skutkach zdarzenie zostało powstrzymane, zanim doszło do poważniejszej tragedii.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie