
Wczoraj na ulicy Bystrzańskiej w Bielsku-Białej doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem nietrzeźwego rowerzysty. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji zauważyli mężczyznę, którego sposób jazdy wzbudził ich podejrzenia. Przeprowadzone badanie alkomatem potwierdziło ich przypuszczenia – 46-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Choć we wtorek obchodziliśmy Światowy Dzień Roweru, jego świętowanie w ten sposób mogło zakończyć się tragedią. Rowerzysta swoją nieodpowiedzialną decyzją naraził życie i zdrowie swoje oraz innych uczestników ruchu.
Za jazdę pod wpływem alkoholu został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych. To wysoka cena za chwilę braku rozsądku.
Policja przypomina – rower to także pojazd, a jego kierujący musi przestrzegać przepisów ruchu drogowego. Alkohol znacząco obniża refleks i zdolność oceny sytuacji, co czyni jazdę na rowerze skrajnie niebezpieczną.
Nie łączmy dwóch kółek z alkoholem. To może kosztować znacznie więcej niż tylko mandat.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie