
PINTA w kontenerowej oprawie
Po 6 latach od uruchomienia własnego zakładu w Wieprzu koło Żywca Browar PINTA ogłosił formalne zakończenie drugiego etapu jego budowy. Teraz można go rozpoznać po wyjątkowej elewacji z kilkunastometrową wieżą i po firmowym taproomie, inspirowanym morskimi kontenerami.
Browar z wieżą
Projekt elewacji zrobionej tak, jakby tworzyły ją wielobarwne kontenery, był pierwotnym zamysłem warszawskiej pracowni architektonicznej Baza Architekci. W trakcie budowy w 2018 roku na skutek szybko rosnących kosztów zrezygnowano z jego realizacji. Obecnie żółto-czerwono-niebieska szachownica na frontonie browaru mocno kontrastuje z czarną bryłą reszty obiektu. Nad całością góruje ponad 15-metrowa wieża z pionowym, widocznym z daleka po zmroku, białym neonem „PINTA”. Całość ma symbolizować powiązanie PINTY ze światem, bo naturalne surowce do warzenia sprowadzane są z kilku kontynentów, a z drugiej strony piwa PINTY dostępne są już niemal w 30 krajach. Nie bez znaczenia jest też zamiłowanie twórców browaru do podróży.
– Chodziło nam o to, żeby stworzyć rozpoznawalny, a przy tym ponadczasowy obiekt, po którym widać, że tworzy się w nim niebanalne piwa – mówi Ziemowit Fałat, współzałożyciel i współwłaściciel Browaru PINTA.
Nowa atrakcja w Beskidach
Z założenia browar PINTY ma być miejscem, w którym nie tylko warzy się piwa, ale też przyjemnie spędza czas. Dlatego – zgodnie z pierwotnym planem – od czerwca br. przy browarze działa 8-kranowy bar. W pogodne dni przestrzeń tę powiększa się o leżaki i stoły w ogrodzie zewnętrznym. Z kranów taproomu płyną m.in. piwa z serii Beskidy, klasyczne piwa PINTY prosto z rozlewu, PINTY Miesiąca i nowości. Ofertę uzupełniają inne piwa PINTY z puszek i butelek z lodówki, Kofola oraz food truckowa pizza serwowana z kontenera ustawionego tuż obok taproomu.
– Od trzech lat zwiedzanie naszych browarów jest jedną z atrakcji Beskidów, a od teraz można z nami pobyć nieco dłużej, co powinno korzystnie wpłynąć na sprzedaż naszych piw bezpośrednio przy browarze – podkreśla Ziemowit Fałat.
Frekwencyjny rekord
Przy okazji organizowanej ostatnio 7 czerwca dorocznej imprezy PINTA Party przez nowo otwarty taproom przewinęło się co najmniej tysiąc osób, ponad 200 zwiedziło browary, a około 150 skorzystało z pola namiotowego przy hurtowni OneMoreBeer. Debiut firmowego baru zaczął się więc od rekordu, ale właściciele browaru przyznają: „Na zbudowanie szerokiej świadomości, że od środy do niedzieli do Wieprza można wpaść na zimną PINTĘ, jeszcze potrzeba trochę czasu”.
Działająca od 2011 roku PINTA jest największym browarem rzemieślniczym w Polsce, warzącym tak popularne piwa jak: Atak Chmielu, Modern Drinking, A ja pale ale i Pierwsza Pomoc. Dotychczasowe inwestycje PINTY w budowę i rozbudowę browaru w Wieprzu wyniosły ponad 30 mln zł. W ciągu ostatnich 5 lat roczna produkcja PINTY wzrosła o 75 proc. W tym samym okresie łączna produkcja piwa w Polsce zmalała o 14,4 proc., a udział Browaru PINTA w polskim rynku piwa zwiększył się z 0,05 do 0,09 proc.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie