
Już jutro większość drużyn z żywieckiej A klasy zakończy sezon. Z powodu czwartkowej ulewy sobotnie mecze nie będą jednak ostatnimi dla czterech drużyn, a wicelidera czekać będzie baraż.
Mający już w klubowej gablocie okazały puchar za wywalczenie awansu do okręgówki Smrek Ślemień zakończy sezon w Jeleśni i zapewne nie zastosuje dla gospodarzy taryfy ulgowej. W Ujsołach Muńcuł, który po dramatycznym meczu pokonał wczoraj Beskid Gilowice gościć będzie najsłabsze w stawce rezerwy żywieckiej Koszarawy. Podopieczni Krzysztofa Karpety mogą być zmęczeni po batalii o fotel wicelidera, ale wiedzą jaka jest stawka spotkania. Inna sprawa, że do szczęścia, czyli utrzymania zajmowanej pozycji potrzebują remisu. Tracący do nich dwa punkty gilowiczanie mają zdecydowanie gorszy bilans bramkowy, a w bezpośrednich meczach jest wynik remisowy (obie drużyny zwyciężyły na wyjazdach 2:1).
Na heroiczną postawę żywczan po cichu liczą jeszcze w Gilowicach, choć rozum podpowiada im pogodzenie się z losem, czyli pozostanie w A klasie na kolejny sezon. Niemniej aby nie mieć sobie nic do zarzucenia podopieczni Marcina Kasperka postarają się wywieźć komplet punktów z Koszarawy. Miejscowej babiej Górze wciąż jednak grozi spadek, więc zapewne jej zawodnicy zrobią wiele aby to jednak po ostatnim gwizdku mieć na koncie komplet punktów.
W Łękawicy wciąż balansujące nad strefą spadkową rezerwy Orła zagrają z LKS Juszczyna, który ma do rozegrania zaległy mecz z LKS Sopotnia. Póki co goście są w strefie spadkowej, ale jeżeli wygraliby z Orłem, a do tego pokonali potem zespół z Sopotni, to ich sytuacja zmieni się diametralnie. Łękawiczanie także mają w zanadrzu zaległe spotkanie, a w zasadzie jego cześć i do tego wrócą na plac gry przy stanie 1:0 dla Magórki Czernichów. Zatem starcie z LKS Juszczyna może być dla nich kluczowe.
W pozostałych spotkaniach zagrają zespoły pewne swego. Mające już zapewnione utrzymanie rezerwy Fiodorów podejmą Magurę Bystra, która od dawna walczy już tylko i aż o czwartą lokatę. Natomiast w Ciścu Maksymiliana odwiedzi Magórka. Jesienią było 4:2 dla czernichowian i teraz to oni wydają się faworytami.
Terminarz (wszystkie mecze 18.06, 17.00):
Jeleśnianka Jeleśnia – Smrek Ślemień
GKS II Radziechowy-Wieprz – Magura Bystra
Koszarawa Babia Góra – Beskid Gilowice
Muńcuł Ujsoły – Koszarawa II Żywiec
Maksymilian Cisiec – Magórka Czernichów
Orzeł II Łękawica – LKS Juszczyna
LKS Sopotnia – Skrzyczne Lipowa
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie