
Z jednym wyjątkiem wszystkie mecze 20. kolejki żywieckiej A klasy odbyły się wczoraj. A już jutro rozegrana zostanie następna seria gier. Czy 48 godzin, a niekiedy i mniej wszystkim wystarczyło na regenerację?
Na początek staną naprzeciw siebie dwie drużyny, które w niedzielę zostały mocno zbite, czyli Jezioro Żywieckie z LKS Juszczyna. Szczególnie goście, którzy przeżyli koszmar w drugiej połowie meczu z Jeleśnianką będą chcieli odzyskać psychiczną równowagę. Tyle tylko, że zarzeczanie maja wciąż nóż na gardle i punktów za darmo nie oddadzą.
Dwie godziny później sześć pozostałych spotkań, w tym mecz kolejki, czyli potyczka Muńcoła Ujsoły z Maksymilianem Cisiec. Gospodarze po niedzielnej wpadce stracili fotel lidera. Teraz muszą się pilnować jeszcze bardziej, gdyż ewentualne kolejnej zgubienie punktów będzie kosztowało już znacznie więcej. Dla gości konfrontacja także ma ogromny ciężar gatunkowy. Wygrana pozwoli im bowiem jeszcze po cichu liczyć na awans. Porażka drogi ku niemu jeszcze nie zamknie, ale straty będą zapewne na tyle duże, że jesienne występy w okręgówce pozostaną raczej w sferze marzeń.
Rozpędzony Smrek podejmie bardzo solidną i skuteczną wiosną Magórkę. Zatem i to spotkanie zapowiada się interesująco. Wydaje się jednak, że jeżeli goście zdecydują się na otwarty futbol, to może dla nich mieć to zgubne konsekwencje. Siła ofensywne Smreka jest bowiem ogromna, a szczególnie gdy przednim formacjom zostawi się zbyt dużo swobody.
Podobnie jak Muńcuł z Maksymialianem, tak Jeleśnianka ze Skrzycznem, Orzeł II z Koszarawą Babia Góra oraz GKS II Radziechowy-Wieprz z LKS Sopotnia zagrają mecze, określane spotkaniami „o sześć punktów”. O ile w pierwszym przypadku stawką jest awans do okręgówki, tak w trzech pozostałych jest batalia o zachowanie miejsca w A klasie. Powtarzamy, to już któryś raz, ale w wyniku słabszej dyspozycji V-ligowców szeregi A klasy może opuścić nawet pięć drużyn, a to powoduje, że degradacją zagrożona jest co najmniej połowa stawki.
I tylko Magura Bystra, której obecnie nie grozi już ani awans, ani spadek będzie mogła podejść do meczu na pełnym luzie. A, że zmierzy się z mizerni spisującym się drugim garniturem Koszarawy to wynik może być nader okazały.
Terminarz:
Jezioro Żywieckie Zarzecze – LKS Juszczyna (15.00)
Orzeł II Łękawica – Koszarawa Babia Góra (17.00)
Magura Bystra – Koszarawa II Żywiec (17.00)
Smrek Ślemień – Magórka Czernichów (17.00)
Jeleśnianka Jeleśnia – Skrzyczne Lipowa (17.00)
GKS II Radziechowy- Wieprz – LKS Sopotnia (17.00)
Muńcuł Ujsoły – Maksymilian Cisiec (17.00)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie