
W weekend czwartoligowcy z II grupy śląskiej już po raz czwarty wybiegną na murawy, by walczyć o punkty. W sobotę szukać ich będzie Orzeł Łękawica, a w niedzielę żywiecki Góral.
Piłkarze Orła atut własnego boiska postarają się wykorzystać o godzinie 17.00. Gościć będą Drzewiarza Jasienica, którego zawodnicy mają w nogach o 90 minut mniej. Ich mecz pierwszej kolejki z Czarnymi Gorzyce przełożono na 1 września. Ekipa spod Bielska dotychczas pokonała 2:1 Kuźnię Ustroń i zremisowała bezbramkowo z rezerwami Podbeskidzia. Wydaje się, że z trudniejszymi rywalami mierzyli się dotychczas łękawiczanie. Wszak LKS Czaniec, z którym wygrali 2:0 to jedna z mocniejszych ekip w lidze, a i rezerwy gliwickiego Piasta to nie chłopcy do bicia. W tej sytuacji to podopieczni Marcina Osmałka zdają się być w sobotnim starciu faworytami.
W przypadku ekipy żywieckiego Górala nie sprawdziło się powiedzenie, że szczęście sprzyja lepszym. Rezerwy GKS Tychy były zdecydowanie poza zasięgiem drużyny z browarnego miasta, ale MRKS Czechowice- Dziedzice, jak i Czarni Gorzyce nie przewyższali podopiecznych Bartosza Woźniaka umiejętnościami, ale właśnie mieli więcej sportowego szczęścia lub -jak kto woli- to do Górali fortuna nie uśmiechnęła się. Niedzielny rywal żywczan jakim będzie Kuźnia Ustroń w tym sezonie jeszcze niczego wielkiego nie pokazała. Wygrana z nią, nawet na wyjeździe, jest obowiązkiem.
Terminarz:
Orzeł Łękawica – Drzewiarz Jasienica (sobota, 17.00)
Kuźnia Ustroń – Góral Żywiec (niedziela, 17.00)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie