
Już jutro i w niedzielę czekają nas mecze ostatniej jesiennej kolejki żywieckiej A klasy. Tym razem spotkań na szczycie jakby brak, co nie znaczy, że emocji nie zabraknie.
Piłkarskie prawa jest taka, że mistrzostwo zdobywa się nie w meczach z potentatami, lecz przegrywa w starciach z gorzej spisującymi się zespołami. Często bywa bowiem tak, że ktoś zwycięży w pojedynku na szczycie, a następnie w głupi sposób zgubi punkty z drużyną, która nie miała prawa -przynajmniej na papierze- powalczyć o remis.
I tak właśnie będzie w ten weekend w żywieckiej A klasie. Prowadzący Muńcuł uda się do Żywca, gdzie stanie do walki z zamykającymi peleton rezerwami Koszarawy. Mający tyle samo punktów, to Muńcuł, Beskid Gilowice ugości Koszarawę Babia Góra i również będzie celował w pełną pulę. Podobnie jak Smrek Ślemień w potyczce z trzecią od końca Jeleśnianką.
Po ostatnich niepowodzeniach musi pozbierać się Magura Bystra, gdyż strata punktów z rezerwami Fiodorów sprawi, że prawdopodobnie na dobre straci kontakt z czołówką. To samo tyczy się Maksymiliana Cisiec.
Terminarz:
Magura Bystra – GKS II Radziechowy-Wieprz (20.11, 13.00)
Koszarawa II Żywiec – Muńcuł Ujsoły (20.11, 13.00)
Magórka Czernichów – Maksymilian Cisiec (20.11, 13.00)
LKS Juszczyna – Orzeł II Łękawica (21.11, 11.00)
Smrek Ślemień – Jeleśnianka Jeleśnia (21.11, 13.00)
Beskid Gilowice – Koszarawa Babia Góra (21.11, 13.00)
Skrzyczne Lipowa – LKS Sopotnia (21.11, 13.00)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie