
W Watykanie zakończono właśnie demontaż tymczasowego komina na Kaplicy Sykstyńskiej – znaku, który od dziesięcioleci kojarzy się z wyborem nowego papieża. Montowany jedynie na czas konklawe, to właśnie z niego unosi się dym: czarny – gdy nie osiągnięto porozumienia, lub biały – gdy świat dowiaduje się, że Kościół wybrał nowego następcę św. Piotra.
W tym roku to biały dym ogłosił wybór papieża Leona XIV, kończąc dni intensywnych obrad kardynałów. Symboliczna fumata bianca na nowo zjednoczyła uwagę wiernych z całego świata i – jak zawsze – przyniosła długo wyczekiwaną odpowiedź.
Choć komin pojawia się tylko na kilka dni, jego znaczenie i rozpoznawalność sprawiają, że na stałe wpisał się w historię i kulturę Kościoła. Demontaż komina oznacza koniec konklawe – i początek nowego pontyfikatu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie