
Ach! Co to będzie z weekend w skoczowsko-żywieckiej okręgówce! A przynajmniej zapowiada się on iście ciekawie. Dwa mecze na szczycie. Trzy spotkania derbowe. Czego chcieć więcej.
Do miana meczu kolejki i jednego z kluczowych spotkań nie tylko rundy, ale i sezonu urasta niedzielna konfrontacja Tempa z GKS Radziechowy-Wieprz. Gospodarze przystąpią do niego podrażnieni przegraną w Skoczowie, która kosztowała ich utratę przodownictwa w lidze. Jednak ekipa Fiodorów nie wybiera się do Puńcowa na wycieczkę, a tym bardziej taką, z której wraca się z bagażem bramek. Wręcz przeciwnie pojedzie po wygraną, aby dzięki niej nie tylko przeskoczyć najbliższych rywali, ale także utrzymać się w walce o awans do IV ligi. Jesienią zespół prowadzony przez Seweryna Kosica zremisował z Tempem 1:1.
Tempo i Fiodory przystąpią do boju znając już wynik innego arcyważnego spotkania, czyli starcia Błyskawicy Drogomyśl z Piastem Cieszyn. Oczywiście faworytem będą w nim gospodarze, którzy prezentują ostatnio wysoką formę i znakomitą dyspozycję strzelecką. Cieszynianie również punktują, ale w trakcie spotkań mają wahania formy. Ze słabszymi rywalami chwilowe kryzy i wynikające z nich straty potrafią z nawiązką odrobić. Jednak w konfrontacji z liderem każdy błąd może zostać surowo ukarany, a okazje do odkupienia grzechów niekoniecznie muszą się trafić.
Do dyspozycji z początku rundy postarają się wrócić Bory. Będzie im o tyle łatwiej, że zagrają w Węgierskiej Górce. A w tym sezonie nie ma chyba w okręgówce lepszego miejsca na odzyskanie pewności siebie.
O ile pietrzykowianie powinni gładko wygrać z Metalem, tak dwie inne potyczki derbowe będą zapewne dużo bardziej zacięte. Skałka Żabnica zmierzy się z LKS Leśna, który wiosną udowodnił, że potrafi zaskoczyć i potentatów, a przy tym, iż gra się do ostatniego gwizdka. Soła Rajcza i Podhalanka Milówka spisują się o niebo lepiej od Skałki i LKS Leśna, więc i plasują się wyżej w ligowej stawce. Na papierze więcej atutów ma Soła, ale to jednak derby, a ponadto to Podhalanka jest obecnie w gorszej sytuacji i musi wciąż szukać punktów.
Terminarz:
Sobota, 7 maja
Beskid Skoczów – Spójnia Zebrzydowice (13.30)
Metal Węgierska Górka - Bory Pietrzykowice (16.00)
Wisła Strumień – LKS Pogórze (16.00)
Koszarawa Żywiec – WSS Wisła (16.00)
Niedziela, 8 maja
Soła Rajcza – Podhalanka Milówka (15.00)
Tempo Puńców – GKS Radziechowy-Wieprz (16.00)
Skałka Żabnica – LKS Leśna (17.00)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie