
Nie sposób odnieść wrażenia, że Dzień Psa nieprzypadkowo został ustanowiony 1 lipca. Z wielu względów taka właśnie data zmusza nas do zastanowienia się czy odpowiednio dbamy o nasze czworonogi, które -jak mówi przysłowie – są najlepszymi przyjaciółmi człowieka.
Może 1 lipiec, co nie środek lata, ale jednak pierwszy dzień dwóch wakacyjnych miesięcy. Okresu kiedy przynajmniej w naszej strefie klimatycznej panują upały, których zresztą w ostatnich dniach już doświadczamy. Potrzebę schłodzenia się odczuwamy nie tylko my – ludzie, ale właśnie psy. Wciąż jednak wiele osób zapomina o tym, pozostawiając psy na łańcuchu, bez możliwości schowanie się w cieniu, a do tego bez dostępu do chłodnej wody. A przecież wystarczy poprosić sąsiada aby w wolnej chwili dolał jej do miski. Dla prowadzących sklepy i punkty usługowe nie powinno natomiast stanowić problemu wystawienie przed drzwi miski i regularne uzupełnianie w niej wody.
Lipiec to także okres wyjazdów wakacyjnych, a tym samym czas, który weryfikuje czy podjęta nierzadko kilka miesięcy wcześniej decyzja o posiadaniu czworonoga była przemyślana. Oczywiście, w większości przypadków właściciele psów zabierają je ze sobą lub oddają pod opiekę rodziny lub znajomych. Niestety jednak wciąż są i tacy, którzy po prostu wyrzucają zwierzaki w ustronnych miejscach, skazując je na bezdomność lub pobyt w schronisku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie