
Od potyczki z Kuźnią Ustroń rozpoczęli sezon piłkarze Orła Łękawica. Po inauguracji u podopiecznych Marcina Osmałka pozostała lekki niedosyt.
Jak wspominaliśmy w zapowiedzi przed rokiem Orzeł u siebie pokonał Kuźnię, a na wyjeździe poległ w identycznych rozmiarach. Ten fakt stawiał gospodarzy w roli minimalnych faworytów. Jednak należy pamiętać, że to ustronianie zakończyli poprzednie zmagania na wyższym miejscu.
Losy meczu rozstrzygnęły się po zmianie stron. Krótko po przerwie radość zapanowała wśród miejscowych, gdyż to Szymon Byrtek otworzył wynik. Niespełna kwadrans później wyrównał Joao Pedro Ferreira da Silva, czyli po prostu Pedro.
Z jednej strony podział punktów może zadowalać miejscowych, gdyż zdobycz uzyskana na mocniejszym rywalu, a do tego przed rokiem na inaugurację drużyna Marcina Osmałka doznała porażki. Z drugiej strony łękawiczanie prowadzali, a przy tym roku temu w pierwszym domowym spotkaniu triumfowali, ogrywając 3:0 LKS Czaniec. Zatem po otwarciu sezonu szklanka jest do połowowy pusta, jak i do połowy pełna, a interpretacja zależy od podejścia do życia.
Orzeł Łękawica - Kuźnia Ustroń 1:1
Pozostałe mecze:
Podbeskidzie II Bielsko – Biała – GKS II Tychy 1:1
Unia Racibórz – MKS Lędziny 3:1
Polonia Łaziska – LKS Bełk 2:0
Drzewiarz Jasienica - MRKS Czechowice-Dziedzice 1:2
Spójnia Landek - Gwarek Ornontowice 5:1
Błyskawica Drogomyśl - Unia Turza Śląska 1:0
LKS Czaniec - ROW 1964 Rybnik 2:1
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie