Reklama

Gra lepsza od wyniku. Lider nie był taki straszny

Redakcja TuZywiec
10/10/2022 21:30

W sobotnie popołudnie piłkarze Orła Łękawica zameldowali się w Łaziskach Górnych. Tym samym trafili do jaskini lwa, a być może piekła. Diabeł nie okazał się tak straszny jak go malowali, choć na nieszczęście gości Polonia nie dała się ugryźć.

Przed meczem z Orłem ekipa z Łazisk Górnych miała na koncie 7 wygranych i 2 remisy i tym samym nieprzypadkowo okupuje fotel lidera. Jednak w starciu z łękawicznami różnicy dzielącej oba zespoły w ligowej tabeli nie było widać. Ba, to podopieczni Marcina Osmałka mieli więcej klarownych sytuacji do zdobycia bramki. Szczególnie w pierwszej połowie. Jednak szczęście im nie sprzyjało. Daniel Iwanek jedynie ostemplował słupek, a Robert Mrózek i Szymon Byrtek nieznacznie się pomylili. I wtedy nastała 45 min. Dawid Koszok podszedł do rzutu wolnego, z którego wrzucił mocną piłkę w pole karne. Łukasz Byrtek czekał i czekał, a piłka mijała kolejnych obrońców i napastników, aby ostatecznie znaleźć się w siatce.

Po zmianie stron nic się nie zmieniło. Obie drużyny szukały swoich szans, ale i tym razem łękawiczanie bez powodzenia, a Polonia jeden raz znalazła sposób na pokonanie Łukasza Byrtka. Tym, który tego dokonał był Nikolas Wróblewski.

Polonia Łaziska Górne – Orzeł Łękawica 2:0

W pozostałych meczach:
Drzewiarz Jasienica - Spójnia Landek 1:0
GKS II Tychy - ROW 1964 Rybnik 3:0
Unia Racibórz - Gwarek Ornontowice 1:2
MKS Lędziny - Czechowice-Dziedzice 1:1
Podbeskidzie II Bielsko-Biała - Kuźnia Ustroń 3:0
Błyskawica Drogomyśl - LKS Czaniec 0:1  

Źródło: PZPN

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo tuzywiec.pl




Reklama
Wróć do