
We wczesny wieczór, choć oczywiście jeszcze przed nadejściem zmroku, zespoły z żywieckiej A klasy rozegrały zaległe mecze w ramach pierwszej wiosennej kolejki. Znowu okazało się, że nie wszystkim gra w środku tygodnia wychodzi na dobre. Za to w formie byli dziś napastnicy, którzy jak na zawołanie popisywali się hat-trickami
Pędzący ku okręgówce Smrek miał dziś bez trudu rozprawić się z Jeziorem Żywieckim. Tymczasem goście z Zarzecza nieoczekiwanie mocno postawili się ślemienianom. Pierwsza połowa była swego rodzaju starciem Bartosza Woźniaka z rywalami. Doświadczony napastnik gospodarzy ustrzelił hat-tricka, ale nie klasycznego, gdyż jego trafienia przedzieliły bramki zdobyte przez Tomasza Kasińskiego i Oskara Górnego. W rezultacie do przerwy faworyci prowadzili jedynie 3:2, co tylko potęgowało emocje. Po zmianie stron wynik szybko ustalił Deiverson Lima.
Drugą środową wpadkę zaliczył wicelider! O ile jednak porażka w Koszarawie była swego rodzaju wypadkiem przy pracy, czy też po prostu wpadką. O tyle dziś Muńcuł gościł w Czernichowie, czyli czwartej sile na wiosnę. I zespół Magórki udowodnił, że znakomita postawa w rundzie rewanżowej to nie dzieło przypadku, czy też fakt gry z niżej notowanymi rywalami. Uważna gra w obronie pozwoliła zakończyć mu mecz na zero z tyłu. A z przodu… A z przodu bramkę na wagę trzech punktów zdobył Karol Kubieniec.
Porażkę ujsolan w pełni wykorzystał Beskid, który dziś mierzył się z rezerwami GKS Radziechowy-Wieprz. Gilowiczanie po bramkach Szymona Barcika i Grzegorza Sochy odnieśli zasłużoną wygraną, dzięki której przeskoczyli w tabeli Muńcuła i tym samym to oni teraz bronią lokaty dającej prawo udziału w barażu o awans do V ligi.
Litości dla Jeleśnianki nie miała Magura. Bystrzanie urządzili sobie dziś prawdziwy trening strzelecki a prym wiódł na nim Maciej Figura, który aż pięć razy wpisał się do protokołu jako zdobywca bramki! Nawet na tym szczeblu rozgrywek to wielkie osiągnięcie i tym samym niecodzienny wyczyn.
Ponownie ciężki chwile w tej rundzie przeżywał LKS Juszczyn i jego kibice. Gospodarze dzisiejszego meczu trafili do siatki tylko raz (gol Mateusza Murańskiego), gdy przegrywali już z Maksymilianem 0:5. A strzelanie zaczęło się od dubletu Pawła Fiedora, a następnie hat-tricka Dawida Nowaka. W drugiej połowie dla drużyny z Ciśca gole zdobyli jeszcze Kamil Ślęziak i Kamil Senetra.
Do grona zdobywców hat-tricka dołączył Maciej Sowa. Wyczyn tym większy, że kapitan Skrzycznego ustrzelił go w jednej połowie i nikt inny nie rozdzielił jego trafień. Co więcej trzecia z bramek była typowym golem do szatni. W drugiej odsłonie Jakub Oślak spróbował dać rezerwom Orła sygnał do ataku i powrotu do meczu, ale jeden gol to było zbyt mało. Tym bardziej, że siedem minut później Dawid Golec przypieczętował wygraną lipowian, która pozwala im realnie myśleć o pozostaniu w A klasie na kolejny sezon. W Łękawicy nie mogą być jeszcze tego pewni, gdyż w tym sezonie tę klasę rozgrywkową opuszczą na 99 proc. cztery drużyny, a na 100 proc. trzy.
Dwa punkty, bo tak należy powiedzieć straciła w Żywcu koszarawska Babia Góra. Goście zaledwie bezbramkową zremisowali z wyraźnie najsłabszą drużyną w lidze. W rezultacie wraz z szeregiem innych drużyn do końca sezonu pozostanie im zażarcie walczyć o ligowy byt.
Wyniki:
Smrek Ślemień – Jezioro Żywieckie Zarzecze 4:2 (3:2)
Bramki: B. Woźniak (20’, 35’, 42’), D. Lima (55’) – T. Kasiński (21’), O. Górny (40’)
Magura Bystra – Jeleśnianka Jeleśnia 9:3 (5:1)
Bramki: M. Kania (4’), M. Figura (26’, 43’, 45’, 53’, 75’ ), Ł. Biegun (38’), K. Maziak (78’), S. Ząbek (86’) - M. Ciućka (23’, 63’), D. Włoch (59’)
Beskid Gilowice – GKS II Radziechowy-Wieprz 2:0 (0:0)
Bramki: Sz. Barcik (56’), G. Socha (85’)
Koszarawa II Żywiec – Koszarawa Babia Góra 0:0
Magórka Czernichów – Muńcuł Ujsoły 1:0 (0:0)
Bramka: K. Kubieniec (65’)
LKS Juszczyna – Maksymilian Cisiec 1:5 (0:3)
Bramki: P. Fiedor (16’, 17’), D. Nowak (45’, 51’, 58’), K. Ślęziak (61’), K. Sanetra (85’) – M. Murański (60’)
Skrzyczne Lipowa – Orzeł II Łękawica 4:1 (3:0)
Bramki: M. Sowa (10’ 35’, 45’), D. Golec (58’) – J. Oślak (61’)
Źródło:PZPN
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie