
W poniedziałkowe popołudnie młody kierowca osobowego hyundaia postanowił skrócić swoją trasę, próbując pokonać przeprawę z betonowych płyt na rzece Biała. Niestety, wskutek intensywnych opadów deszczu, nurt rzeki nagle porwał samochód, który zaczął tonąć.
Zanim kontakt z kierowcą się urwał, mężczyzna zdążył wezwać służby ratunkowe. Na miejsce natychmiast przybył patrol Policji, który zastał przemokniętego i zziębniętego kierowcę na brzegu rzeki. Jak sam oświadczył, w ostatniej chwili udało mu się wydostać z tonącego pojazdu i dopłynąć do brzegu. Samochód zniknął w nurcie rzeki i obecnie nie wiadomo, gdzie się znajduje.
Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności w pobliżu rzek i innych zbiorników wodnych. Mimo że poziom wody opada, sytuacja wciąż jest bardzo niebezpieczna!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie