
Pogoda nie sprzyja rowerowym wycieczkom. Nawet jednak zimowa aura nie stanowi przeszkody dla tych rowerzystów, którzy na jednoślady postanowili wsiąść po spożyciu alkoholu. Słono na to zapłacą.
Policjanci z komisariatu w Węgierskiej Górce zobaczyli w Bystrej mężczyznę, który kierując rowerem miał problem z utrzymaniem prostego toru jazdy. Mundurowi ustalili, że był to 43-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego.
- Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie ponad promil alkoholu – poinformowała asp. szt. Mirosława Piątek, oicer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żywcu.
Niespełna dwie godziny później w Wieprzu, mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej kierującego rowerem 39-latka. Badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie blisko 2 promile alkoholu.
- Obaj rowerzyści za popełnione wykroczenie otrzymali mandat karny w wysokości 2,5 tysiąca złotych – podkreśla policjantka.
Stróże prawa przypominają, że zmiany w taryfikatorze, które weszły w życie 1 stycznia 2022 roku, wprowadziły między innymi wyższe kary za wykroczenia, polegające na kierowaniu rowerem po użyciu alkoholu (między 0,2 promila a 0,5 promila) oraz pod wpływem alkoholu (powyżej 0,5 promila). W pierwszym przypadku cyklista zapłaci 1000 złotych, w drugim – 2500.
- Pamiętajmy również o tym, że nietrzeźwy rowerzysta, podobnie jak każdy inny uczestnik ruchu drogowego, stanowi duże zagrożenie na drodze. W konfrontacji z poruszającymi się prawidłowo pozostałymi korzystającymi z dróg, może przyczynić się do tragicznych w skutkach wypadków drogowych, zagrażających nie tylko jemu – ostrzega przedstawicielka żywieckiej policji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie