Reklama

Nie żyje trener Żaru Międzybrodzie Bialskie. Jacek Felsch zginął w wypadku

Redakcja TuZywiec
03/10/2021 10:34

W smutku pogrążyło się środowisko piłkarskie nie tylko w powiecie żywieckim, ale także w bielskim i wadowickim. W wieku zaledwie 47-lat odszedł trener Jacek Felsch. Zginął wczoraj w wypadku drogowym w podmyślenickim Głogoczowie.

Dziś o 15.00 Żar Międzybrodzie Bialskie miał podejmować na własnym stadionie rezerwy LKS Czaniec. Spotkanie zostało odwołane. - Trenerze, przyjacielu, bracie, to stanowczo za wcześnie żeby mówić "żegnaj". Jacku spoczywaj w pokoju. Pozostaniesz na zawsze w naszej pamięci. Łączymy się w bólu z Rodziną –  napisał w mediach społecznościowych LKS Żar.

Jacek Felsch był wychowankiem Soły Kobiernice, a następnie występował w BBTS Włókniarz Bielsko-Biała, Kalwariance, Cracovii, Krisbucie Myszków, Iskrze Klecza Dolna, Dalinie Myślenice, Górniku Wieliczka, by po krótkim powrocie do Kleczy zasilić Beskid Andrychów. W swoim piłkarskim cv wpisane ma także reprezentowanie barw amerykańskiej Polonii Stamford. Po powrocie do kraju krótko grał w Sole Kobiernice, by z niej przenieść się do Beskidu, a w 2010 roku do Niwy Nowa Wieś. Karierę zawodniczą zakończył w Beskidzkie jesienią 2014 roku. Od 2015 roku był trenerem bramkarzy w BBTS Podbeskidzie, łącząc obowiązki z prowadzeniem szkółki bramkarskiej Football Goalkeeper's Zone. Z LKS Żar Międzybrodzie Bialskie był związany od wiosny bieżącego roku. Przejął drużynę od jej grającego trenera Adriana Urbańca.

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo tuzywiec.pl




Reklama
Wróć do