Reklama

Niewiele grania w A klasie. Ale bramek i tak padło sporo (video)

Redakcja TuZywiec
22/08/2022 15:50

W weekend w żywieckiej A klasie odbyły się tylko cztery spotkania. Dwa mecze odwołano w ostatniej chwili z uwagi na niekorzystne warunki pogodowe, a już wcześniej przełożono na listopad starcie Maksymiliana Cisiec z rezerwami łękawickiego Orła.

Po okazałej wyjazdowej wygranej 9:1 z Babią Górą Koszarawa ekipa Beskidu Gilowice zainaugurowała sezon przed własną publicznością. Na wysokości zadania stanęli zarówno piłkarze, którzy w pełni wywiązali się z roli faworytów, jak i miejscowi kibice, żywiołowo dopingując swoich ulubieńców. Ponownie formą strzelecką popisał się Bartosz Sala, który tym razem zakończył mecz z hat-trickiem na koncie. Po bramce dorzucili jeszcze Patryk Mydlarz i Dawid Lociński. W tej sytuacji trafienie Dominika Syposza dla rezerw GKS Radziechowy-Wieprz niewiele mogło zmienić. Tym bardziej, że nastąpiło ono dopiero w 68 min., gdy gospodarze zrobili już „swoje”.

Po inauguracyjnej przegranej ze Stalą-Śrubiarnią/SMS ŻAPN Żywiec wyraźnie humory poprawiły się w Lipowej. Miejscowe Skrzyczne na własnym stadionie nie dało najmniejszych szans koszarawskiej Babiej Górze, która tym samym póki co okupuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli. I w tym przypadku mecz miał swojego bohatera. Podobnie jak w Gilowicach Bartosz Sala, tak w Lipowej Maciej Sowa pokusił się o hat-tricka. Swoje trzy grosze wtrącili jeszcze Paweł Lalik i Dawid Golec.

W konfrontacji żywieckiej Koszarawy z Jeleśnianką większe szanse na wygraną zdawali się mieć gospodarze, choć drużyna Tomasza Sali w tym sezonie może w A klasie solidnie namieszać. I sobotni mecz to pokazał. Nie tyle triumf gości, co rozmiary zwycięstwa pokazują, że z ekipą z Jeleśni trzeba będzie się liczyć. Katami przyjezdnych okazali się Kacper Dunat, Tomasz Piecha, Paweł Butor i Mateusz Dudys.

W meczu dobrych znajomych z okręgówki, którzy zostali z niej zdegradowani doszło do podziału punktów. Można śmiało napisać, że spotkanie miało dwa oblicza. Przed przerwą dominowali gości, którzy cieszyli się ze zdobycia trzech bramek (dwa gole Michała Gawlińskiego i bramka Dominika Juraszka). Po zmianie stron role się odwróciły i to dosłownie. Dublet ustrzelił Dariusz Chowaniec, a jedno trafienie zaliczył Dominik Błachut. 

Wyniki:|
Skałka Żabnica - Metal Węgierska Górka 3:3
Bramki: D. Chowaniec (64’, 87’), D. Błachut (83’) – D. Juraszek (6’), M. Gawliński (25’, 32’)

Koszarawa Żywiec - Jeleśnianka Jeleśnia 0:4 (0:1)
Bramki: K. Dunat (15’), T. Piecha (60’), P. Butor (63’), M. Dudys (80’)

Skrzyczne Lipowa - Koszarawa Babia Góra 5:0 (2:0)
Bramki: M. Sowa (23’, 34’, 55’), P. Lalik (51’), D. Golec (67’)

Beskid Gilowice  - GKS II Radziechowy-Wieprz 5:1 (3:0)
Bramki: B. Sala (14’, 32’, 55), P. Mydlarz (21’), D. Lociński (62’) – D. Syposz (68’)

Sokół Słotwina - Stal-Śrubiarnia/SMS ŻAPN Żywiec (odwołany z powodu złej pogody)

Magura Bystra - Magórka Czernichów (odwołany z powodu złej pogody)

Maksymilian Cisiec  - Orzeł II Łękawica (przełożony na 12.11)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo tuzywiec.pl




Reklama
Wróć do