Reklama

Orle pora zacząć wygrywać. Tyle, że łatwo nie będzie

Redakcja TuZywiec
22/04/2022 08:44

Wiosną Orzeł Łękawica zdołał pokonać lidera IV ligi, ale jak dotychczas jest to jedyne zwycięstwo podopiecznych Marcina Osmałka w rundzie rewanżowej. Tymczasem w sobotę o triumf ponownie będzie niełatwo.

Po wygranej na inaugurację rundy z Decorem Bełk Orzeł zaliczył serię porażek. Sposób na rodzynka z powiatu żywieckiego znalazły LKS Czaniec, rezerwy Piasta Gliwice oraz ROW1964 Rybnik. W środę w walce nie o ligowe punkty, a awans do II rundy Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego Okręgu Piłki Nożnej ekipa Marcina Osmałka uległa również Unii Dąbrowa Górnicza, czyli także czwartoligowcowi, lecz występującemu w grupie I.

W sobotę o punkty znowu będzie ciężko. Co prawda Orzeł zagra na własnym terenie, lecz podejmie Unię Turza Śląska, czyli aktualnie trzecią siłę w IV lidze. I choć swoją wysoką lokatę Unici zawdzięczają głównie skutecznej postawie na własnym obiekcie, to groźni są w każdym spotkaniu. Tymczasem gospodarze sobotniej potyczki muszą na nowo uwierzyć, że potrafią wygrywać, a przede wszystkim zdobywać bramki. Bo właśnie brak skuteczności jest ostatnio ich bolączką. Okazji bramkowych wszak w rozegranych wiosną spotkaniach łękawiczanie wypracowywali sobie sporo. Gorzej było z ich wykańczaniem.  

Terminarz (mecze w sobotę 23 kwietnia)
Orzeł Łękawica  -
Unia Turza Śląska (17.00)

LKS Czaniec - Drzewiarz Jasienica (11.00)
Podbeskidzie II Bielsko - Biała - Unia Książenice (14.00)
Czarni Gorzyce - GKS II Tychy (15.00)
Spójnia Landek - Piast II Gliwice (17.00)
Decor Bełk - ROW 1964 Rybnik (17.00)
Kuźnia Ustroń - MRKS Czechowice - Dziedzice (17.00)

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo tuzywiec.pl




Reklama
Wróć do