
Kolejny raz członkowie Społecznej Straży Rybackiej w Żywcu zatrzymali wędkarzy łamiący przepisy. Tym razem okazało się, że nie tylko nie stosowali się do przepisów dotyczących połowów, ale także w bestialski sposób obchodzili się ze złowionymi rybami!
Patrolując swój obszar działania strażnicy SSR Żywiec natknęli się na dwóch mężczyzn. Od razu zwrócili uwagę na złowione przez nich sumy. Te już na pierwszy rzut oka była zbyt małe, a tym samym wędkujący mieli obowiązek zwrócić im wolność. Jednak nie to w całej sprawie bulwersuje najbardziej. Jedna z ryba, choć jeszcze żyła przetrzymywana była bez dostępu do wody, co skazywało ją na męczarnie. - Na pytanie strażników, dlaczego w taki sposób traktuje żywego suma, wspomniany wędkarz odparł "już dostał pałką i to jest jego końcówka". My nie negujemy faktu, zabierania ryb, pod warunkiem przestrzegania limitów, wymiarów i okresów ochronnych – relacjonują członkowie SSR Żywiec.
Strażnicy SSR zwracają uwagę na fakt, że wielokrotnie spotykają się także z licznymi stwierdzeniami ze strony wędkarzy, iż sum to "największy szkodnik". Dla strażników to przede wszystkim żywa istota zasługująca na szacunek. - Niestety z przykrością musimy stwierdzić, iż traktowanie złowionych ryb przez niektórych wędkarzy pozostawia wiele do życzenia – mówią.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie