
Po kilku dniach strajku generalnego załoga żywieckiego oddziału firmy Hutchinson wróciła do pracy. Związkowcom udało się porozumieć z dyrekcją zakładu w sprawie podwyżek płac, choć ta będzie niższa od pierwotnych żądań strajkujących.
Jak informowaliśmy, załoga zatrudniającego ponad 1 pracowników żywieckiego zakładu domagała się podwyżki stawki godzinowej o 3,7 zł. Dyrekcja zakładu gotowa była jednak na jej wzrost o 2 zł. Nie pomogły mediacje. Przeprowadzono referendum, a po nim doszło do strajku.
Jak niedawno informował Mateusz Juryta, wiceprzewodniczący zakładowej NSZZ Solidarność przy Hutchinson Poland Zakład nr 2 strajkujący domagają się 3,7 zł, ale gotowi są na ustępstwa. Jak pokazuje porozumienie podpisane przez Krzysztofa Gaja, przewodniczącego zakładowej NSZZ Solidarność z dyrekcją od 1 czerwca wzrost wynagrodzenia w zakładzie ma wynosić 3 zł/h. Ustalono ponadto, że dodatkowo wraz z czerwcowym wynagrodzeniem zostanie wypłacona pracownikom jednorazowa premia w wysokości 1172 zł, która w jasno wykazanych sytuacjach może być obniżona o 100 zł.
W porozumieniu zawarto także, że od 1 czerwca osoby podejmujące pracę w żywieckim zakładzie Hutchinsona będą zarabiały co najmniej 20,7 zł/h – jeżeli są operatorami działu wykończeń, 24,30 zł/h – operator autoklawu oraz 25,30 zł/h – pracownicy działu wytłaczania.
W ustaleniach końcowych zawarto, że porozumienie obowiązuje do końca bieżącego roku. Jednocześnie kończy ono zbór zbiorowy trwający od 31 stycznia tego roku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie