
W miniony weekend w żywieckiej A klasie kilka drużyn toczyło zażarte boje o fotel lidera. Emocje jeszcze nie zdążyły opaść, a już mamy powtórkę, a kto wie czy przed nami nie jeszcze bardziej ciekawe spotkania!
W sobotę Magura Bystra strąciła z piedestału Maksymiliana, ale z prowadzenia w tabeli cieszyła się raptem równe 24 godziny. Tym razem jeżeli wygra to już nikt nie odbierze jej przodownictwa przynajmniej przez tydzień. W sobotnie popołudnie stanie bowiem do walki z prowadzącym Muńcołem i niewątpliwie powinno to być jedno z najciekawszych widowisk w rundzie jesiennej.
Na remis w konfrontacji lidera z wiceliderem oczekiwać będzie nie kto inny jak właśnie Maksymilian. Tyle tylko, że w pierwszej kolejności sam musi zatroszczyć się o siebie. Wszak przed nim wyjazd do Gilowic. Tym, którzy nie pamiętają – przypominamy. Beskid na własnym stadionie nie zwykł przegrywać. Ba, z 10 dotychczas rozegranych spotkań wygrał siedem! Co więcej ma on podobnie jak przewodząca stawce trójka na awans, więc… więcej nie trzeba pisać.
Ciekawie powinno być także w Ślemieniu. Beniaminek podejmie mającą tylko punkt mniej Babią Górę z Koszarawy. Ewentualna wygrana pozwoli mu zachować jeszcze realne szanse walki o co najmniej miejsce na podium, gdyż podobnie jak Beskid ma do rozegrania jeszcze zaległy mecz.
Terminarz:
Sobota, 6 listopada
LKS Ślemień - Koszarawa Babia Góra (14.00)
Koszarawa II Żywiec - Orzeł II Łękawica (14.00)
Magórka Czernichów - LKS Sopotnia (14.00)
Jezioro Żywieckie Zarzecze - GKS II Radziechowy-Wieprz (14.00)
Magura Bystra - LKS Ujsoły (14.00)
Niedziela, 7 listopada
LKS Juszczyna - Skrzyczne Lipowa (11.00)
Beskid Gilowice - Maksymilian Cisiec (14.00)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie