Reklama

Smrek i GKS Radziechowy-Wieprz w finale Pucharu Polski (video)

Redakcja TuZywiec
19/10/2022 23:01

W środowe popołudnie i wieczór w różnych częściach kraju rozgrywano mecze pucharowe. W powiecie żywieckim rywalizowano w półfinale Pucharu Polski na szczeblu podokręgu. Tym razem niespodzianek nie było.

Oba półfinałowe spotkania rozegrano w Żywcu. W pierwszym wicelider A klasy Stal-Śrubiarnia/SMS ŻAPN podejmowała beniaminka okręgówki Smreka Ślemień. Kibice, który wybrali się na ten mecz na pewno nie żałowali, gdyż obejrzeli ciekawe widowisko, w którym obie drużyny stworzyły sobie po kilka sytuacji, choć wyżej notowani podopieczni Piotra Jaroszka byli bardziej groźni. Pierwsi przed szansą zdobycia bramki stanęli właśnie goście. Do wrzuconej w pole karne piłki najwyżej wyskoczył Szymon Stawowczyk, ale po jego strzale futbolówka trafiła w słupek. W 33 min. Filip Bąk już się nie pomylił. Również uderzył głową, zamieniając na gola podanie od Deiversona Limy. Chwilę później mógł podwyższyć rezultat, ale w sytuacji sam na sam zabrakło mu siły w nodze.  

W drugiej połowie wyśmienitą okazję zmarnował Victor Schulios, który wręcz powinien wcisnąć piłkę do bramki po podaniu Filipa Bąka, ale zamiast tego posłał ją z kilku metrów nad poprzeczkę.

Miejscowi próbowali, ale w decydujących momentach brakowało im precyzji. Pomocną dłoń wyciągnął do nich nawet Deiverson Lima, który w 82 min. opuścił plac gry po drugiej żółtej kartce. Jednak grający w osłabieniu Smrek dowiózł wygraną do końcowego gwizdka. - Pozostaje niedosyt, jednak wyciągamy wnioski z dzisiejszego meczu i już myślami jesteśmy przy najbliższym spotkaniu ligowym. Pomimo porażki należą się brawa dla drużyny za determinację i walkę do ostatniego gwizdka – komentuje spotkanie w mediach społecznościowych SMS ŻAPN Żywiec.

W finale Pucharu Polski Smrek zmierzy się w GKS Radziechowy-Wieprz. Fiodory w równolegle rozgrywanym spotkaniu rywalizowały z Koszarawą Żywiec.   I w tym przypadku niespodzianki nie było, a i emocji zdecydowanie mniej. Wicelider okręgówki nie dał najmniejszych szans ekipie, która rok temu także grała na tym szczeblu rozgrywek, ale obecnie jest a-klasowym średniakiem. Do przerwy miejscowi jeszcze się trzymali, choć Patryk Kłyszyński dwukrotnie skierował piłkę do ich bramki. Po zmianie stron było już znacznie gorzej. Po dwa razy przymierzyli Marcin Byrtek i Jakub Pieterwas, a ponadto Wojciech Miodoński pechowo pokonał własnego bramkarza.

Stal Śrubiarnia/SMS ŻAPN Żywiec – Smrek Ślemień 0:1
Bramka: F. Bąk (33’)

Koszarawa Żywiec – GKS Radziechowy-Wieprz 0:7 (0:2)
Bramki. P. Kłyszyński (19’, 42’), M. Byrtek (52’, 85’), W. Miodoński (64’ – samobójcza), J. Pieterwas (71’, 79’)

Retransmisję obu meczów można obejrzeć na YouTube

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo tuzywiec.pl




Reklama
Wróć do