
Za nami ósma, a tym samym przedostatnia kolejka w żywieckiej B klasie. Po niej pewnie prowadzi Grapa Trzebinia, a za jej plecami trwa ostra walka o kolejne lokaty.
W sobotę rozegrano dwa spotkania. W pierwszym Góral 1956 Żywiec szybko poradził sobie z Jeziorem Żywieckim Zarzecze. Już w 2 min. ukłuł gości Klaudiusz Łaciak, a jeszcze przed przerwą do siatki trafili Robert Marszałek, Arkadiusz Żurawski i Arkadiusz Piątek. Okazało się, że były to ostatnie bramki w tym meczu, jak i zagrania. Z powodu kontuzji zawodników, drużyna gości nie była w stanie kontynuować gry w drugiej połowie.
W drugim sobotnim meczu rozegrano pełne 90 minut. Beskidowi Kocierz nie starczyło jednak czasu na zdobycie choćby honorowego trafienia. Znacznie skuteczniejsi, choć dopiero po przerwie byli gracze Świtu Cięcina (Bartosz Binda, Marcin Górny i Marcin Kupczak).
W pierwszym niedzielnym spotkaniu o zgarnięciu pełnej puli przez Grapę Trzebinia zdecydowało tylko jedno trafienie. Bramkarza Soły tuż po przerwie pokonał Radosław Widuch.
Dużo ciekawego działo się także w Sopotni. Miejscowy LKS objął prowadzenie nad LKS Pewel Ślemieńska po golu Wojciecha Janika. Cieszył się nim niespełna 20 minut, ale były to miłe złego początki. Straty z nawiązką odrobił Adam Kantyka, a dwie minuty później Przemysław Gibas sprawił, że szalka wychyliła się w drugą stronę. Kropkę nad „i” postawił Mikołaj Wiewióra.
Góral 1956 Żywiec - Jezioro Żywieckie Zarzecze 4:0 (4:0)
Bramki: K. Łaciak (2’), R. Marszalek (25’), A. Żurawski (35’), A. Piątek (38’)
Świt Cięcina – Beskid Kocierz 3:0 (0:0)
Bramki: B. Binda (55’), M. Górny (78’), M. Kupczak (82’)
Soła Żywiec – Grapa Trzebinia 0:1 (0:0)
Bramki: M. Juraszek (46’)
LKS Sopotnia – LKS Pewel Ślemieńska 1:3 (1:0)
Bramki: W. Janik (44’) – A. Kantyka (62’), P. Gibas (64’), M. Wiewióra (84’)
Źródło: PZPN
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie