
Poniżej sprawozdanie z sobotnich działań poszukiwawczych. Podczas wyprawy kluczowa okazała się informacja od turysty, który spotkał mężczyznę na szlaku. Dzięki niej mogliśmy zawęzić rejon poszukiwań i w efekcie odnaleźć Dawida!
O godz. 17:20 CSR Szczyrk przyjęła zgłoszenie o zaginięciu 28-letniego mężczyzny z niepełnosprawnością umysłową, który wędrował z Kamesznicy na Baranią Górę. Z informacji uzyskanych w wywiadzie wynikało, że ok. godz. 11:00 w rej. wieży na Baraniej Górze oddalił się od brata w nieznanym kierunku.
Początkowo brat na własną rękę przeszukał okoliczny teren i rozmawiał z napotkanymi turystami. Gdy to nie przyniosło rezultatu, jego rodzina postanowiła udać się do Zimnika, gdzie wg informacji uzyskanych od turystów, poszukiwany mógł zejść ze Skrzycznego. Następnie poinformowali GOPR.
Niezwłocznie po wpłynięciu zgłoszenia ratownicy Grupy Beskidzkiej rozpoczęli patrole szlaków, dróg pożarowych i leśnych w rej. Skrzycznego, Baraniej Góry i przyległych dolin. Informację o zaginięciu zamieszczono również w naszych mediach społecznościowych.
O godz. 21:30 do Centrali zadzwonił turysta, który ok. 20:00 najprawdopodobniej rozmawiał z zaginionym w rej. Przełęczy Karkoszczonka. Zgłaszający poinformował, że mężczyzna poprosił o możliwość wykonania telefonu do mamy - niestety połączenie się nie udało.
Po otrzymaniu tej informacji jeden z zespołów udał się na patrol czerwonego szlaku z Przełęczy Karkoszczonka w stronę Kotarza, gdzie odnalazł poszukiwanego mężczyznę w ogólnym stanie dobrym, który nie wymagał pomocy medycznej.
Dziękujemy za Wasze zaangażowanie i udostępnienia informacji o prowadzonych działaniach!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie