
Strażnicy Społecznej Straży Rybackiej Powiatu Żywieckiego przeprowadzili kolejne patrole. Podczas nich przychodzi im się tylko złapać za głowę, gdyż trudno zrozumieć osoby, które w bezmyślny sposób zaśmiecają brzegi rzek i jezior.
- Dostajemy liczne zgłoszenia dotyczące prac koparek czy śmieci zalegających tuż przy linii brzegowej rzek. Na każde otrzymane zgłoszenie staramy się reagować i tak było tym razem -informują członkowie SSR Żywiec. Po otrzymaniu zgłoszenia bez trudu odnaleźli dzikie wysypisko śmieci. Po wykonaniu dokumentacji zdjęciowej sprawę zgłosili do PGW Wody Polskie Nadzór Wodny w Żywcu, Użytkownika Rybackiego Okręg PZW Bielsko-Biała, wskazując prawdopodobnego sprawcę. - W tym samym miejscu mieliśmy już wcześniej podobne zgłoszenia. PGW WP zawiadomiły o sprawie właściwy posterunek Policji oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska – opisują sytuację.
Scenariusz za każdym razem jest identyczny. Pozostawione śmieci tuż przy brzegu są zabierane wraz z "duża wodą" spowodowaną opadami deszczu lub topniejącym śniegiem pozbawiając tym samym właściciela problemu. Śmieci transportowane przez wzburzoną rzekę lądują w Jeziorze Żywieckim.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie