
Przykro zakończyły się święta dla 21-letniego mieszkańca powiatu żywieckiego. Spowodował kolizję drogową, a samo zdarzenie do jakiego doszło w położonym tuż za granicą powiatu żywieckiego - Kurowie było dla niego początkiem kłopotów, a te niewiele brakowało, a byłyby jeszcze większe.
Około 17.00 prowadzący opla 21-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego pokonując ostry zakręt nie dostosował prędkości do warunków drogowych. Stracił panowanie nad pojazdem. Zjechał nim z drogi, uderzył w ogrodzenie prywatnej posesji, co w efekcie zakończyło się dachowaniem.
Na szczęście kierowca wyszedł z opresji bez szwanku. Jednak problemów będzie miał teraz sporo. Przybyli na miejsce zdarzenia policjanci ustalili, że 21-latek znajdował się w stanie po spożyciu alkoholu. W wydychanym powietrzu miał 0,48 prom. alkoholu. W tej sytuacji dopuścił się wykroczenia, za które grozi mu utrata prawa jazdy na co najmniej pół roku, mandat w wysokości 2,5 tys. zł oraz grzywna do 30 tys. zł.
W zaistniałej sytuacji mężczyzna może i tak mówić o szczęściu. Wszak gdyby liczni alkomatu wskazał o 0,02 prom. więcej to mowa byłaby już o przestępstwie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie