
Międzyrzecz Górny, 22 października — Zakończyła się dramatyczna akcja poszukiwawcza 33-letniej kobiety z Międzyrzecza Górnego. Dziś przed południem służby potwierdziły odnalezienie ciała w korycie rzeczki Jasienica, około pół kilometra od domu zaginionej. Choć formalne potwierdzenie tożsamości ofiary nastąpi dopiero po czynnościach prowadzonych przez prokuratora i biegłych, wszystko wskazuje na to, że odnalezioną osobą jest poszukiwana od kilku dni mieszkanka miejscowości.
Poszukiwania trwały nieprzerwanie od kilku dni i obejmowały szeroki obszar. W akcję zaangażowano ponad stu funkcjonariuszy policji, druhów z lokalnych jednostek OSP oraz specjalistyczne grupy ratownicze. Działania prowadzone były zarówno na lądzie, jak i w trudno dostępnych terenach w pobliżu cieków wodnych.
Dziś rano charakter operacji uległ zmianie — w teren ruszyli płetwonurkowie, a do poszukiwań wykorzystano łódź z sonarem. Decyzja ta była efektem analizy zebranych wcześniej danych oraz nowych wskazówek, które sugerowały, że kluczowe może być przeszukanie pobliskiej rzeki.
W poprzednich dniach teren przeszukiwano z użyciem dronów wyposażonych w kamery termowizyjne, quadów oraz pojazdów terenowych. Dzięki determinacji i współpracy wszystkich służb, dziś udało się natrafić na ciało kobiety w trudno dostępnym odcinku rzeki Jasienica.
Policja poinformowała, że wszystkie okoliczności zdarzenia będą szczegółowo wyjaśnione w ramach prowadzonego postępowania. Śledczy, pod nadzorem prokuratury, ustalą przyczyny i przebieg tragedii.
To smutny finał poszukiwań, które zaangażowały całą lokalną społeczność i wzbudziły ogromne emocje wśród mieszkańców Międzyrzecza Górnego.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie