Wczesnym rankiem 1 listopada 2025 roku w Gilowicach doszło do dramatycznego pożaru, który w kilka minut odebrał jednej rodzinie dorobek życia i marzenia o spokojniejszej przyszłości. Ogień pojawił się prawdopodobnie w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej umieszczonej na zewnętrznej ścianie budynku. Płomienie szybko objęły dach, a następnie poddasze, elewację i całą instalację elektryczną. Zniszczenia okazały się ogromne i w znacznej części nieodwracalne.
Dom, który miał stać się nowym, spokojnym schronieniem dla Państwa Mocała i ich dwóch niepełnosprawnych synów, został poważnie uszkodzony. Piętnastoletni Wiktor, zmagający się m.in. z dziecięcym porażeniem mózgowym i zespołem Aspergera, oraz sześcioletni Łukasz, chorujący na autyzm dziecięcy, wymagają codziennej troski i specjalistycznego wsparcia. Rodzina przeprowadziła się do Gilowic, aby zapewnić chłopcom lepsze warunki do życia i terapii. Niestety, pożar przekreślił ich plany w jednej chwili.
Zbliżająca się zima sprawia, że sytuacja jest wyjątkowo trudna — dom nie nadaje się do zamieszkania, a rodzina nie jest w stanie samodzielnie udźwignąć kosztów jego odbudowy. Każda forma pomocy ma dziś ogromne znaczenie. Wsparcie finansowe pozwoli na zakup niezbędnych materiałów, wykończenie rozpoczętych prac oraz przywrócenie rodzinie poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji.
Pomóżmy odbudować nie tylko zniszczony dom, lecz także nadzieję na lepsze jutro. Każda wpłacona złotówka przybliża rodzinę Mocałów do powrotu do normalności.
Link do zbiórki http://pomagam.pl/mbfhwb
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie