
Inauguracja zmagań w skoczowsko-żywieckiej okręgówce odeszła do lamusa. Przed zespołami występującymi w V lidze druga seria gier, a tym samym nowe wyzwania…
W sobotnie popołudnie obejrzymy pięć spotkań. Ten dzień, jak i całą kolejkę otworzy mecz Borów Pietrzykowice z LKS Pogórze. Odmłodzony zespół gospodarzy sobotniej konfrontacji może nie jest tą samą drużyną, która jeszcze wiosną rywalizowała o piątoligowe punkty. Niemniej powinien sobie poradzić, a już na pewno nie przegrać.
Godzinę później pierwszy mecz po powrocie do V ligi rozegra Muńcuł, a to dlatego, że spotkanie pierwszej kolejki między zespołem z Ujsoł a LKS Leśna zostało odwołane. Tym razem już nic takiego się nie wydarzy (mamy nadzieję) i w sobotę ekipa Krzysztofa Karpety zamelduje się w Strumieniu. Jeżeli ma powalczyć o coś więcej niż utrzymanie się, a nawet o zapewnienie sobie ligowego bytu, to taką przeszkodę jak Wisła musi pokonać.
Trzy pozostałe sobotnie mecze rozpoczną się o 17.00. Mająca wysokie aspiracje Podhalanka wybiegnie na boisko w Zebrzydowicach. Dla gości każdy inny wynik niż wygrana będzie rozczarowaniem. Tym bardziej, że Spójnia na inaugurację poległa z beniaminkiem z Istebnej.
Pozostając przy Góralu, to ten zawita do Radziechów i to zapewne z nadziejami na korzystny wynik. Tyle, że Fiodory chcą za rok o tej porze walczyć o punkty w IV lidze. W tej sytuacji gubienie ich z drużyną, która jeszcze niedawno rywalizowała w A klasie po prostu nie przystoi, a punktu widzenia gospodarzy sobotniej potyczki nie wchodzi w grę.
W sobotę najtrudniejszy egzamin czeka Sołę. Nie dość, że przed nią wyjazd, to co jeszcze ważniejsze spotkanie z kolejnym obok GKS Radziechowy-Wieprz i Tempem Puńców kandydatem do awansu do IV ligi. Mowa rzecz jasna o Beskidzie 09 Skoczów, który w sezon wszedł wyśmienicie, pokonując 2:0 Smreka Ślemień.
Mistrz żywieckiej A klasy sezonu 2021/2022 o pierwsze punkty, a kto wie czy nie wygraną powalczy w niedzielę Leśnej. Tyle, że na razie forma rywali ślemienian jest wielką niewiadomą, bo na swego rodzaju dzień dobry mieli zagrać z Muńcułem, ale mecz przełożono. W tej sytuacji jedna z najsłabszych drużyn poprzedniego sezonu zacznie rywalizację od potyczki nie z wicemistrzem, lecz mistrzem A klasy, z którym przegrał 2:4 w pierwszej rundzie Pucharu Polski.
Terminarz:
Sobota, 20 sierpnia:
Bory Pietrzykowice – LKS Pogórze (15.00)
Wisła Strumień – Muńcuł Ujsoły (16.00)
Spójnia Zebrzydowice – Podhalanka Milówka (17.00)
GKS Radziechowy-Wieprz – Góral Istebna (17.00)
Beskid 09 Skoczów – Soła Rajcza (17.00)
Niedziela:
LKS Leśna – Smrek Ślemień (15.00)
Tempo Puńców – WSS Wisła (17.00)
Piast Cieszyn – pauzuje
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie