
Choć zazwyczaj każdy z nich pracuje zawodowo, studiuje, ma rodzinę lub myśli o jej założeniu, to gdy zawyje syrena rzucają wszystko i pędzą do remizy nieść pomoc innym. To członkowie ochotniczych straży pożarnych, którzy z takim samym poświęceniem jak zawodowi ratują życie, zdrowie i mienie. Teraz ci o wieloletnim stażu będą otrzymywali comiesięczne świadczenie jako dodatek do emerytury.
Świadczenie wypłacane będzie na mocy rozporządzenia, które dziś weszło w życie, a jego wysokość została ustalona na 200 zł. Przysługuje tym druhom, którzy przez co najmniej 25 lat aktywnie działają w jednostkach strażackich, a tym samym co najmniej raz w roku uczestniczą w działaniach ratowniczych. Co ważne liczy się całkowity okres działalności. Nie musi być zachowana ciągłość. Natomiast w przypadku kobiet to okres jest o 5 lat krótszy, a tym samym wynosi 20 lat.
Świadczenie ratownicze zgodnie z nowymi przepisami przyznaje się na wniosek zainteresowanej osoby. W tym celu musi ona złożyć go do komendanta powiatowego lub miejskiego Państwowej Straży Pożarnej. Świadczenie zostanie przyznane w terminie 9 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy, ale przysługuje ono od miesiąca wejścia w życie ustawy. Wypłacane będzie co miesiąc do 15 dnia danego miesiąca.
- Mamy niemal same dobre sygnały ze środowiska Ochotniczych Straży Pożarnych dotyczące właśnie uregulowania ich praw, przyznania im dodatku emerytalnego – mówi Maciej Wąsik, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji. Dodaje, że środowisko już od wielu lat oczekiwało wprowadzenia takiego świadczenia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie