
The Loop - Wielka Pętla Beskidzka
Dzień 6
Pożegnanie z Beskidem Żywieckim
Trasa:
Zawoja Widły,Zawoja Wełcza, Jałowiec, Chata Adamy, Hucisko, Gachowizna, Ślemień, Kocoń
Dystans: 28 km (w sumie 158,23 km)
Przewyższenia: 1344 m (w sumie 7969 m)
Wychodząc z Zawoji patrzę jeszcze kątem oka na Babią Górę, ale nadal zakrywa się za gęstymi i ciemnymi chmurami
Przechodzę do Wełczy skąd zaczyna się podejście na najwyzszy szczyt dzisiejszego dnia- Jałowiec (1111 m npm) po drodze pogoda nieco się poprawia i choć na szczycie jest bardzo mroźno (zobaczcie na te drzewa na zdjęciach) to doceniam słońce, które świeci chyba pierwszy raz od 4 dni
Na szczycie miła niespodzianka- zabudowano szałas na Jałowcu co z pewnością poprawi komfort noclegu na górze ale jak ktoś woli bardziej ucywilizowane miejsce, to kilkanaście km dalej znajdziecie sympatyczną Chatę studencką Adamy (pod Solniskami) lokalne kotki z chaty skradły moje serce
Pora zejść do cywilizacji- najpierw do Lachowic a potem do Huciska. W tym miejscu oficjalnie opuszczam Beskid Żywiecki i wkraczam w Beskid Makowski (albo jak ktoś woli- Pasmo Pewelsko- Ślemieńskie)
Ostatni szczyt na trasie to Gachowizna spod której roztacza się sympatyczny widok na Jałowiec, Lachów Groń, Pilsko i Romankę. Pora zejść do Ślemienia. Tu jak macie trochę więcej czasu to warto odwiedzić Park Etnograficzny Ziemi Żywieckiej trasę kończę w Koconiu na Przełęczy Przydawki- u wróg Beskidu Małego ale to już jutro.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie