
Kolejny raz do bulwersującego zdarzenia doszło w Wieprzu. Społeczna Straż Rybacka Powiatu Żywieckiego ponownie otrzymała zgłoszenie od mieszkańców o zanieczyszczeniu rowu melioracyjnego, z którego woda wraz z nieustaloną substancją trafia do Soły.
Po raz pierwszy SSR Żywiec interweniowała w tym miejscu w kwietniu ubiegłego roku. Po przeprowadzonej weryfikacji okazało się, iż jedno z przedsiębiorstw wpuszcza widoczne zanieczyszczenia do rzeki oraz rowu melioracyjnego, który jest połączony bezpośrednio z górską rzeką Sołą. Poinformowaliśmy o zdarzeniu Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, Zarząd Zlewni w Żywcu, Nadzór Wodny, z którym strażnicy przeprowadzili wspólną wizję lokalną. W konsekwencji wspólnych działań zostały sporządzone zawiadomienia do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. - Obecnie toczą się dwie sprawy, który ujawniliśmy dotyczące skażenia wody w prokuraturze i będą miały swój finał w sądzie. Jednocześnie pragniemy poinformować, iż dwóm trucicielom z ubiegłego roku, którzy zanieczyszczali nasze górskie rzeki przed sądem została udowodniona wina. Jeden z nich otrzymał karę w wysokości 10 tysięcy złotych. To pokazuję, iż finały spraw, które ujawniamy, kończą się w Sądach wyrokami skazującymi – ostrzega SSR.
Niedawno strażnicy SSR ponownie zostali wezwani do Wieprza. Zaalarmował ich jeden z wędkarzy, który zauważył zanieczyszczenie. Jak się okazało z jednego z przedsiębiorstw wpuszczana jest tajemnicza maź o ciemnym zabarwieniu wprost do rowu melioracyjnego, który jest bezpośrednio połączony z górską rzeką Sołą. . Strażnicy na miejsce wezwali patrol Policji oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, iż dokładnie w miejscu, ujścia rowu melioracyjnego użytkownik rybacki Okręg PZW Bielsko-Biała prowadził w niedalekiej przeszłości zarybienia narybkiem pstrąga potokowego oraz lipienia. Inspektorzy WIOŚ przeprowadzili szczegółową kontrolę całego przedsiębiorstwa wraz z dokumentacją. - Miały zostać sporządzone zawiadomienia do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Czy tak się stało? Czy można było uniknąć ponownego wpuszczenia zanieczyszczenia środowiska naturalnego? Skierowaliśmy odpowiednie pisma z zapytaniem do Dyrektora Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Zarząd Zlewni w Żywcu oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach Delegatura w Bielsku-Białej z prośbą o wyjaśnienia – informuje SSR Żywiec.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie