
Przed zespołami z żywiecko-skoczowskiej klasy okręgowej siódma seria gier. Ostatecznie mecze pokazały, że w tej lidze niczego nie można być pewnym. Dla atrakcyjności ligi to tylko lepiej.
Przed dużymi wyzwaniami staną obaj beniaminkowie, którym w miniony weekend mecze wyraźnie nie wyszły. Smrek na własnym terenie podejmie WSS Wisła, które sensacyjnie dało ostatnio łupnia Muńcołowi. I choć ujsolanie w lidze spisują się na razie słabo, to pogrom 0:9 wydaje się dużym wypadkiem przy pracy i tym razem górą będzie nowicjusz ze Ślemienia.
Pozostając przy drużynie prowadzonej przez Krzysztofa Karpetę, to i ona zagra przed własną publicznością. Plamę na honorze postara się zmazać w konfrontacji z innym z beniaminków, a mianowicie Góralem Istebna. Jeszcze niedawno wydawałoby się, że goście przyjadą do Złatnej na ścięcie, ale ekipa zza miedzy powiatu żywieckiego szybko okrzepła w wyższej klasie rozgrywkowej i nie jest już chłopcem do bicia, a wręcz sama zadaje ciosy.
Niełatwo będzie o punkty także odmłodzonej ekipie Borów, która podejmować będzie solidną jesienią Wisłę Strumień oraz rzecz jasna LKS Leśna (na wyjeździe zmierzy się z celującym w awans skoczowskim Beskidem 09 i Sole Rajczy (gościć będzie marzące o awansie Tempo Puńców).
Liderem powinien pozostać GKS Radziechowy-Wieprz. Zagra co prawda na wyjeździe, ale LKS Pogórze to nie jest na ten moment wymagający rywal. Oczywiście podopiecznym Seweryna Kośca punktów za darmo nie odda, ale faworytem spotkania na pewno nie będzie.
Terminarz:
Sobota, 17 września:
Bory Pietrzykowice - Wisła Strumień (14.00)
Beskid 09 Skoczów - LKS Leśna (16.00)
Piast Cieszyn - Spójnia Zebrzydowice (17.00)
Niedziela, 18 września:
Muńcuł Ujsoły – Góral Istebna (15.00)
Smrek Ślemień – WSS Wisła (15.00)
LKS Pogórze - GKS Radziechowy-Wieprz (16.00)
Soła Rajcza – Tempo Puńców (17.00)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie