Reklama

Zgwałcił dziewczynę. „Łowcy głów” w akcji

Redakcja TuZywiec
17/02/2022 18:05

Brał udział w zbiorowym gwałcie, ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Bezskutecznie. Metodyczna praca policyjnych „łowców głów” zakończyła się zatrzymaniem zwyrodnialca.

Do dramatu doszło w nocy z 20 na 21 grudnia 2013 roku w Pietrzykowicach koło Żywca. Znajomi bawili się w jednym z żywieckich lokali, a po jego zamknięciu, wspólnie z 16-letnią wówczas dziewczyną, przenieśli się do willi w Pietrzykowicach. Jak podaje śląska policja, to właśnie tam nastolatka została najpierw zmuszona do wypicia alkoholu, a następnie wykorzystana seksualnie przez kilka osób, w tym mającego obecnie 27 lat mężczyznę.

Po tym sprawcy odwieźli pokrzywdzoną na przystanek autobusowy i tam zostawili. Po powrocie do domu 16-latka opowiedziała o wszystkim matce, która powiadomiła policję.

Jeden ze zwyrodnialców chwili jednak uniknął sprawiedliwości.

- Pod koniec stycznia 2020 roku Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej skazał mężczyznę na 3 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności. By uniknąć więzienia, skazany zaczął się ukrywać przed organami ścigania. Od 11 lutego 2021 roku był poszukiwany w celu doprowadzenia do zakładu karnego najpierw przez policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Żywcu, a następnie przez kryminalnych z Zespołu Poszukiwań Celowych Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, którzy po wystawieniu listu gończego przejęli sprawę. Śląscy „łowcy głów” od maja 2021 roku weryfikowali każdą informację i sygnał na temat 27-latka – podaje Komenda wojewódzka Policji w Katowicach.

Kryminalni w końcu namierzyli mężczyznę w Wielkiej Brytanii. Policjanci nie mieli wątpliwości, że to właśnie tam ukrywa się skazany.

- Ustalili jego dokładny adres i poprosili o pomoc swoich brytyjskich kolegów. Nawiązali współpracę z oficerem łącznikowym polskiej policji w Londynie, za którego pośrednictwem przekazano informacje brytyjskim policjantom. Wspólne działania stróżów prawa doprowadziły do zatrzymania ukrywającego się 27-latka – czytamy w komunikacie stróżów prawa.

Mężczyzna znajduje się obecnie w areszcie w Wielkiej Brytanii i oczekuje na ekstradycję do Polski.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo tuzywiec.pl




Reklama
Wróć do