
Żywiecczyzna to serce Beskidów – kraina pełna zielonych dolin, rozległych hal pasterskich i majestatycznych szczytów. To idealne miejsce, aby oderwać się od codzienności, poczuć bliskość natury i odkryć uroki górskich wędrówek. Region oferuje różnorodne trasy – od spokojnych spacerów po hale z widokiem na Tatry, aż po wymagające podejścia na najwyższe szczyty Beskidu Żywieckiego.
Przygotowaliśmy dla Ciebie propozycję 3-dniowej górskiej przygody, która pozwoli poznać najbardziej malownicze miejsca tej części Karpat. Każdy dzień to inna wyprawa – hale z klimatycznymi schroniskami, panoramy rozciągające się aż po słowacką Małą Fatrę i Tatry, a także najwyższe wzniesienia w okolicy.
Ten plan łączy aktywność, bliskość przyrody i góralski klimat – idealny dla osób, które chcą w krótkim czasie poczuć prawdziwą duszę Beskidów.
Dzień 1 – Hala Rysianka i Hala Lipowska
Trasa: Żabnica Skałka → Hala Boracza → Hala Lipowska → Hala Rysianka → powrót inną drogą do Żabnicy
Czas: 6–7 h, średnia trudność
Atrakcje: klimatyczne hale pasterskie, widoki na Tatry i Małą Fatrę, dwa schroniska (Lipowska i Rysianka).
Warto: zjeść żurek albo szarlotkę w schronisku i poczekać na zachód słońca.
Dzień 2 – Wielka Racza
Trasa: Rycerka Górna → Wielka Racza → powrót pętlą przez szlak graniczny
Czas: ok. 6 h, umiarkowana trudność
Atrakcje: wieża widokowa na szczycie, panorama Beskidów i Tatr, możliwość przejścia kawałkiem Głównego Szlaku Beskidzkiego.
Warto: zabrać lornetkę – przy dobrej pogodzie widoczność sięga daleko poza Tatry.
Dzień 3 – Pilsko
Trasa: Korbielów Kamienna → schronisko na Hali Miziowej → szczyt Pilska (1557 m) → zejście przez Halę Cebulową
Czas: 6–7 h, wymagający szlak, spore przewyższenia
Atrakcje: drugi co do wysokości szczyt Beskidu Żywieckiego, widoki aż po Tatry Niżne na Słowacji, pasterskie hale.
Warto: na Hali Miziowej zatrzymać się na ciepły posiłek i krótki odpoczynek.
Trzy dni to niewiele, ale wystarczająco, by poczuć magię Żywiecczyzny – górskich hal, rozległych panoram i gościnnych schronisk. Każdy szczyt i każda trasa odkrywa inne oblicze Beskidów: spokojne i sielskie, kiedy wędrujemy przez hale, a zarazem surowe i majestatyczne, gdy zdobywamy najwyższe wzniesienia regionu.
Taka krótka wyprawa daje nie tylko piękne wspomnienia, ale też chęć powrotu – bo Żywiecczyzna kryje znacznie więcej. Każda pora roku maluje te góry innymi barwami: wiosną zielenią i kwiatami, latem słońcem i burzami, jesienią złotem lasów, a zimą bielą stoków i nartostrad.
Warto tu wracać – czy to dla długich wędrówek, czy chwil spędzonych w ciszy z widokiem na Tatry. Bo Beskidy żywieckie mają w sobie coś, co zostaje na długo w sercu każdego wędrowca.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie