
Wprowadzenie płatnych parkingów pod sklepami budzi wiele zastrzeżeń i kontrowersji. Dużo klientów musiało zapłacić wysokie mandaty z powodu nie pobranego biletu lub przekroczenia czasu postoju. Sam niedawno po podjechaniu pod sklep i dojściu do parkometru miałem dwóch panów przy aucie którzy już chcieli zrobić zdjęcie i wystawić mi mandat. Na szczęście gdy zobaczyli ze wracam z biletem odpuścili.
Stowarzyszenie Polskich konsumentów mówi że niestety te parkingi mogą być płatne, są jednak dwie kwestie.
Stowarzyszenie wyjaśnia, że pierwszym wymogiem żądania od konsumenta podjęcia jakichkolwiek czynności (np. zapłaty lub pobrania bileciku) jest prawidłowe poinformowanie go o wszelkich warunkach związanych z zaparkowaniem samochodu. Taka sytuacja wiąże się bowiem z zawarciem umowy pomiędzy konsumentem a sklepem lub przedsiębiorcą świadczącym usługi parkingowe. Zgodnie natomiast z art. 384 § 1 Kodeksu cywilnego: „ustalony przez jedną ze stron wzorzec umowy, w szczególności ogólne warunki umów, wzór umowy, regulamin, wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy”.
Konsument musi więc mieć możliwość zapoznania się z wszelkimi informacjami na temat świadczonej usługi parkingu przed pozostawieniem samochodu w wyznaczonym miejscu. Przykładowo takie dane mogą być zawarte na tablicy umieszczonej przy miejscach parkingowych w widocznym miejscu, w sposób umożliwiający zapoznanie się z nimi przez konsumenta najpóźniej w momencie pozostawienia samochodu. W przeciwnym razie można kwestionować brak doręczenia warunków umowy usługi parkingu i naruszenie przez sklep lub przedsiębiorcę parkingowego wymogów art. 384 § 1 Kodeksu cywilnego.
Po drugie, niekiedy w przypadku niewykonania przez konsumenta czynności wymaganych przy zaparkowaniu samochodu, sklepy lub przedsiębiorcy parkingowi przekazują dokument (np. karteczkę, pismo) zobowiązujący go do zapłaty kary umownej. Jeżeli taka kara jest rażąco wygórowana, można to zakwestionować na podstawie art. 3853 pkt 17 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym: „w razie wątpliwości uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które w szczególności: (…) 17) nakładają na konsumenta, który nie wykonał zobowiązania lub odstąpił od umowy, obowiązek zapłaty rażąco wygórowanej kary umownej lub odstępnego”.
Konsument może złożyć reklamację do sklepu albo przedsiębiorcy parkingowego (w zależności od tego, kto świadczy usługę parkingową) w sytuacji, jeżeli naruszone zostały powyższe przepisy prawa lub wykonał on wszelkie czynności związane z usługą zaparkowania, a mimo to otrzymał dokument zobowiązujący go do zapłaty kary. We wspomnianej reklamacji konsument może żądać anulowania nałożonej na niego kary. Sklep albo przedsiębiorca parkingowy będą miały 30 dni od momentu otrzymania reklamacji na doręczenie odpowiedzi konsumentowi na papierze lub innym trwałym nośniku (np. e-mailem). W razie przekroczenia powyższego terminu, uważa się, że reklamacja konsumenta została uznana przez przedsiębiorcę stosownie do art. 7a ustawy o prawach konsumenta.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie