
Ryk silnika, pisk opon. Dla pasjonatów szybkich samochodów najpiękniejsze odgłosy. Dla pozostałych już niekoniecznie. – Co kilka dni mam zarwaną noc, bo zwolennicy driftów samochodowych urządzają sobie zabawy na parkingu pod Tesco – narzeka jeden z naszych Czytelników.
Jak wiemy brawura i dobry samochód nie są odpowiednim połączeniem. Mieliśmy przykład z przed dwóch tygodni, gdzie w Krakowie z powodu nadmiernej prędkości zginęło czterech młodych ludzi.
Sytuacja powtarza się co kilka dni. – Zwykle spotykają się około godziny 22, czasem 23. Kilka, a nawet kilkanaście samochodów. I ciągle tylko ryk silnika, pisk opon. A człowiek przecież spać musi, szkoda tylko, że w takich warunkach się nie da – mówi nam mieszkaniec jednego z okolicznych domów.
Przedstawiciele żywieckiej policji przyznają, że na komendę co jakiś czas wpływają zgłoszenia dotyczące driftujących pojazdów, zakłócenia ciszy nocnej czy też spożywania alkoholu w miejscu publicznym.
Dotyczą one nie tylko parkingu przy Tesco, ale też np. placu przed Kauflandem.
- Większość z tych zgłoszeń nie została potwierdzona przez interweniujących policjantów. Podczas interwencji, które zostały potwierdzone policjanci w stosunku do naruszających prawo osób wyciągnęli konsekwencje prawne w postaci nałożenia na nie mandatu karnego. Jednocześnie informuję, że mając na uwadze konieczność wyeliminowania niepokojących trendów, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Żywcu, w bieżącym miesiącu przeprowadzili w tym miejscu czynności o charakterze prewencyjnym zmierzające do ujawnienia osób naruszających prawo oraz przywrócenia w tym miejscu ładu i porządku publicznego. Dodatkowo wystąpiliśmy do Straży Miejskiej w Żywcu o objęcie tego miejsca mobilnym monitoringiem, co również ułatwi nam identyfikację osób naruszających przepisy, a w godzinach wieczorowo-nocnych miejsce to zostało objęte przez policjantów stałym nadzorem. Informację na ten temat ma również dzielnicowy, na rewirze którego parking ten się znajduje.
Teren przedmiotowego parkingu jest terenem prywatnym, który oznaczony jest jako strefa ruchu, dlatego też celem rozwiązania tej sytuacji, w dniu 4 lipca br. zwróciliśmy się pisemnie do właściciela terenu. W piśmie tym poinformowaliśmy go o problemie oraz o zgłoszeniach mieszkańców. Sugerowaliśmy również wprowadzenie rozwiązań w zakresie infrastruktury drogowej, które mogły by pomóc ograniczyć czy też wyeliminować ten problem. Niestety do chwili obecnej nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedz
- rzecznik prasowy KPP Żywiec asp. szt. Mirosława Piątek
Jednocześnie policja zwraca się z apelem do mieszkańców: – Jeżeli widzimy takie zagrożenia, prosimy o pilny telefon na numery alarmowe. Jeżeli ktoś posiada nagrania tego zjawiska, można je do nas przesłać lub dostarczyć – wtedy zostanie wszczęte postępowanie celem ukarania właścicieli pojazdów lub kierowców. Można też wykorzystać Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa, wskazując nam miejsca, a nawet godziny, gdzie dochodzi do takich nielegalnych wyścigów i popisów – sugeruje policjant.
Dodajmy, że same drifty nie są karalne. Ale na przykład zakłócanie porządku publicznego, na które skarży się nasz Czytelnik – już tak. Mówi o tym artykuł 51 KK. Podobnie jeśli kierowca takiego pojazdu przewozi pasażera – wówczas powoduje on zagrożenie dla jego życia lub zdrowia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie