
Do potwornego wypadku doszło wczoraj w nocy w Węgierskiej Górce na ul. Kościuszki. Jego sprawca wraz z pasażerami uciekli z miejsca zdarzenia, zostawiając w drugim pojeździe poważniej poszkodowanego mężczyznę.
Mrożące krew w żyłach sceny rozegrały się około 21.50. Wówczas kierujący volkswagenem golfem zjechał na lewy pas i zderzył się czołowo z oplem corsą, a następnie uderzył w ogrodzenie. Siła z jaką volkswagen wpadł na opla była tak duża, że mniejszy z pojazdów również został doszczętnie zniszczony. Prowadzący go 21-latek doznał złamania nóg oraz obrażeń wewnętrznych. W bardzo poważnym stanie został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Sosnowcu.
Bulwersujące jest to, że sprawca wypadku, jak i dwóch jego pasażerów uciekło z miejsca zdarzenia. Policjanci używając między innymi psów tropiących ustalili już miejsce pobytu dwóch mężczyzn. Obaj zostali zatrzymani. To 28 i 31-letni mieszkańcy powiatu żywieckiego. Jeden z nich był nietrzeźwy. Na podstawie relacji świadków i odczytu z zapisów monitoringu potwierdzono jednak, że w feralnym momencie za kierownicą siedział drugi z zatrzymanych, który był trzeźwy. Nie wiadomo zatem dlaczego uciekł z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy 21-latkowi.
Zarówno 28 latek, jak i jego o trzy lata starszy kolega zostali przewiezieni do Komendy Powiatowej Policji w Żywcu i osadzeni w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie