Reklama

„No kill” mieli za nic. Strażnicy rybaccy i policjanci interweniowali dwa razy

Redakcja TuZywiec
01/09/2022 08:29

Podczas niedawnego patrolu członkowie Społecznej Straży Rybackiej Powiatu Żywieckiego dostrzegli dwóch mężczyzn, którzy na odcinku „No kill” (bez zabijania) Soły łowili ryby przy pomocy szpulek z żyłkami.

Strażnicy w pierwszej kolejności odnaleźli pojazd, którym wspomniani panowie mogli przyjechać i postawili swój samochód tak, aby uniemożliwić wyjazd i ucieczkę. Następnie podzielili się na trzy grupy. Pierwsza zabezpieczyła górę rzeki, druga teren poniżej, a trzecie przystąpiła do kontroli. Panowie jak tylko zobaczyli zbliżających się strażników odgryźli żyłki, wyrzucili szpulki do rzeki i zaczęli uciekać. Nie wiedzieli, że rzeka była obstawiona z obu stron, więc uciekając wpadli wprost w ręce strażników.

Jeden ze strażników wszedł do wody i zdołał wyciągnąć wspomniane szpulki z żyłkami, na których były założone czerwone robaki. Na uwagę zasługuje także fakt, że zatrzymani nie mieli żadnych dokumentów uprawniających do połowu ryb. Na miejsce został wezwany patrol Policji, który przejął dalsze czynności.

Po przeprowadzonych działaniach na rzekach górskich, skontrolowane zostały również oba zbiorniki zaporowe i tam także musiała interweniować Policja, kończąc czynności wystawieniem dwóch mandatów karnych. - Reasumując pragniemy złożyć serdecznie podziękowania wszystkim patrolom Policji, które w ostatnim czasie brały udział w interwencjach w związku z naszymi zgłoszeniami. Możemy zawsze i w każdej sytuacji liczyć na ich pomoc, a profesjonalizm i kompetentność oraz wiedza wskazują, że podchodzą do ochrony środowiska wodnego, naszego wspólnego dobra, w sposób nadzwyczaj odpowiedzialny - przekazują członkowie SSR Żywiec.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo tuzywiec.pl




Reklama
Wróć do