
SSR Żywiec apeluje
Ciężkie czasy…
Sezon zimowy mamy w pełni, a więc nadszedł czas, gdy nad wodą przebywa mało wędkarzy i turystów. Ten okres sprzyja pojawieniu się na łowiskach wielu drapieżników. Wędkarze, którzy odwiedzają rzeki, potoki i jeziora w tym czasie informują Nas, o licznych zwierzętach żywiących się rybami. Najliczniejszym i najbardziej żarłocznym z nich jest kormoran czarny. Ptak ten potrafi zjeść od 500 do 800 gram ryb dziennie, czyli około 45% więcej, niż inne ptaki wodne żywiące się podobnym pokarmem. Gdy większość stawów hodowlanych jest skuta lodem, kormorany zaczynają liczniej pojawiać się na górskich rzekach, gdzie woda jest płytka i przejrzysta, co ułatwia im polowanie. W tym okresie, dziesiątkowane przez lata były populacje pstrąga, lipienia, klenia i innych gatunków ryb, niegdyś licznych na tych obwodach rybackich. Ryby będące pożywieniem kormoranów pochodzą także z zarybień opłacanych ze składek wędkarzy. Wcześniej członkowie kół PZW leżących na terenie wód użytkowanych przez okręg PZW Bielsko-Biała wiele razy płoszyli tego ptaka z łowisk, aby zminimalizować straty wyżądzone jego obecnością. Mija już drugi rok od uzyskania pozwoleń na redukcję populacji tego ptaka, uzyskanych przez Okręg PZW Bielsko Biała. Przy pomocy myśliwych robiących wszystko co w ich mocy, aby ograniczyć liczną populację tego ,,rybojada” szkodzącego ichtiofaunie a co za tym idzie i nam wędkarzom, staramy się, aby straty wyrządzone w środowisku zredukować do minimum. Podczas bieżącego roku wystąpimy do odpowiednich instytucji o stosowne pozwolenia na redukcję coraz liczniejszej populacji wydry europejskiej w zlewni rzeki Skawy i Soły. Wydry potrafią zabijać ryby nie tylko, aby zaspokoić swój głód i swojego potomstwa, ale robią to także dla zabawy i treningu, odgryzając tylko głowę ofiary, a ciało pozostawiają nietknięte. Przedstawiciele tego gatunku należącego do rodziny łasicowatych potrafią w trakcie jednego miotu wychować pięć młodych osobników. Wzrost ich populacji jest poważnym zagrożeniem dla ryb żyjących w naszych wodach i tych którymi mamy zamiar w nadchodzących latach zarybić. Ciężko nam jako miłośnikom przyrody zabiegać o takowe zezwolenia, lecz czasem, aby odbudować jedną populację, druga która jej szkodzi musi być poddana drobnej redukcji. Prosimy wszystkich wędkarzy o czujność nad wodą i informowanie Nas gdzie i w jakich ilościach występują takie drapieżniki jak: wydra, kormoran czarny oraz nurogęś. Do wysłanej wiadomości za pośrednictwem tej strony prosimy o załączenie fotografii.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie