
W Moszczance, tuż przy popularnej ścieżce rowerowej, znaleziono martwego dzika. Zwierzę było rozszarpane, a ślady w jego pobliżu sugerują, że mogło zostać zaatakowane przez dużego drapieżnika. Widok był na tyle nietypowy, że wzbudził spore zainteresowanie wśród osób przechodzących w pobliżu.
Z oględzin wynika, że najbardziej prawdopodobnym sprawcą są wilki. Choć w okolicznych lasach pojawiają się one sporadycznie, ich obecność jest potwierdzana przez leśników i miłośników przyrody. To rzadkie, ale nie niemożliwe zjawisko – wilki coraz częściej wracają w rejony, gdzie dawniej ich nie było.
Sposób, w jaki rozszarpane zostało ciało dzika, a także charakterystyczne ślady żerowania, wskazują właśnie na te drapieżniki. To pierwsze takie znalezisko w Moszczance od dłuższego czasu i jedno z nielicznych tego typu przypadków w regionie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie