
10 września 1910 r. w szkole Podstawowej Dziewcząt Pod Górą w Żywcu grupa entuzjastów sportu na czele z Edmundem i Władysławem Zyzakami; Ludwikiem, Franciszkiem i Władysławem Pantoflińskimi; Leonardem Rybarskim, Otto Szmidtem, Wiktorem Dubowskim i innymi zwołała pierwsze zebranie organizacyjne chcąc uregulować niebywałe zainteresowanie młodzieży nową grą w piłkę nożną. Grą tą zapoczątkowaną w krajach zachodnich zaraziła się młodzież w Krakowie, Lwowie i innych miastach.
Żywieccy studenci i gimnazjaliści, uczący się w tych miastach, przywozili do Żywca ciekawostki o nowej grze, sami zaczęli grać pociągając za sobą całą młodzież ? tak zaczęło się szaleństwo. Grano na wszystkich podwórkach, placach. Piłka nożna nawet w tym podwórkowym wydaniu, zaczęła spychać inne dziedziny sportowe a szczególnie gimnastykę na plan dalszy.
Do tego czasu sport w Żywcu prężnie rozwijał się dzięki działalności założonego w dniu 15 lipca 1833 r. Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” z prezesem Władysławem Namysłowskim na czele. Działalność T.G. „Sokół” nie została przerwana ale dla ówczesnych działaczy, na przykładzie powstających klubów m.in.: Cracovii i Wisły Kraków, Polonii Warszawa i innych zaistniała konieczność założenia klubu.
Wspomniane wyżej, historyczne dla żywieckiego klubu, zebranie organizacyjne podjęło decyzję o założeniu Towarzystwa Sportowego „Koszarawa” (nazwa od rzeki płynącej przez Żywiec) oraz wystąpiono o przydział terenu pod boisko sportowe (teren obecnego stadionu TS „Koszarawa” Żywiec).
Pierwszym prezesem klubu wybrany został Ludwik Pantofliński. Rozpoczęła się działalność sportowa klubu, rozszerzająca się w miarę nawiązywania nowych kontaktów a zapoczątkowana meczem drużyny żywieckiej (jeszcze przed założeniem TS „Koszarawa”) z ówczesną Polonią Wadowice (obecna Skawa). Mecz skończył się zwycięstwem piłkarzy Wadowic 2-1. Pierwszą historyczną bramkę dla żywieckiej drużyny zdobył Leonard Rybarski.
Wybuch I wojny światowej zahamował na ponad cztery lata działalność sportową, a boisko i dobytek klubowy zostały zdewastowane. Podczas działań wojennych zginęli Franciszek Pantofliński i Leonard Rybarski. W 1918 r. zmarł prezes klubu Ludwik Pantofliński.
OKRES MIĘDZYWOJENNY
Trzeba było wszystko zaczynać od nowa: boisko zniszczone, brak sprzętu sportowego. Uratowana część przedwojennego sprzętu przez Władysława Pantoflińskiego nie wystarczyła na potrzeby masowo napływającej młodzieży do klubu, wznawiającego swoją działalność. Był to bardzo ciężki rok 1919, w którym dzięki niesamowitym wysiłkom działaczy i zawodników, pod przewodnictwem Michała Piwowarczyka wyremontowano boisko, zdobyto sprzęt i wznowiono mecze piłkarskie.
W dniach 20-21 grudnia 1919 r. w Warszawie odbyło się zebranie delegatów z 31 klubów działających na terenie Polski, które zaowocowało powstaniem Polskiego Związku Piłki Nożnej. Postanowiono utworzyć pięć okręgowych Związków Piłki Nożnej oraz opracować system rozgrywek piłkarskich. Jednym z delegatów był przedstawiciel TS „Koszarawa” Żywiec.
W marcu 1920 r. wybrany został nowy zarząd TS „Koszarawa” w Żywcu. prezesem został wielki opiekun i przyjaciel młodzieży mgr Stanisław Foltyński, pod kierownictwem którego TS „Koszarawa” działała do wybuchu II wojny światowej.
W latach 1920-1925 rozgrywano tylko mecze towarzyskie. Powodem były trudności finansowe, brak odpowiedniego boiska oraz przedłużające się formalności statutowe i brak osobowości prawnej. Jednak klub działał prężnie i rozgrywano dużo meczów „na zasadzie mecz i rewanż”, tym bardziej, że drużyna Koszarawy grała na wysokim poziomie i chętnie przyjeżdżały tu czołowe drużyny okręgu śląskiego i krakowskiego. Fama o dobrej grze drużyny docierała coraz dalej, przynosząc w efekcie kolejne zaproszenie do rozegrania meczów włącznie z czołową drużyną Polski Cracovią z Krakowa. Doszło nawet do spotkań z drużynami czeskimi z Witkowic i Cieszyna.
W klubie działała nie tylko sekcja piłkarska, ale także: gimnastyczna, lekkoatletyczna, narciarska, kolarska i inne. Klub rozrastał się i nabierał znaczenia w świecie sportowym.
W 1925 r. po wielu staraniach żywieckich działaczy i naciskach piłkarzy wyremontowano boisko oraz dopełniono formalności statutowe klubu, co pozwoliło wystartować wreszcie w oficjalnych rozgrywkach. Ze względu na poziom sportowy przydzielono drużynę Koszarawy do klasy B, najwyższej w podokręgu bielskim. Mistrzowie klas A rozgrywali turniej o Mistrzostwo Polski. Liga państwowa i ligi okręgowe w ramach reorganizacji piłkarstwa powstały w 1927 r.
Już w debiucie Koszarawa zdobyła pierwsze miejsce i awansowała do rozgrywek A klasy, okręgu śląskiego gdzie zajmowała czołowe miejsca i uczestniczyła w rozgrywkach w latach 1926-33.
W 1930 r. podczas uroczystości jubileuszowych 20-lecia klubu TS „Koszarawa” gościła drużynę mistrza Polski Cracovię Kraków wygrywając 5-2. W 1933 r. żywieccy piłkarze zdobywając mistrzostwo A klasy stanęli do rozgrywek o wejście do Ligi Śląskiej (obecna II liga) aby po ciężkich bojach awansować wraz z Dębem Katowice.
W Lidze Śląskiej drużyna Koszarawy występowała przez cztery lata.
Piłkarze żywieccy nie ograniczają się jednak tylko do uczestniczenia w rozgrywkach Ligi Śląskiej. Rozgrywają towarzyskie mecze z czołowymi drużynami polskimi. Zaczynają być dostrzegani i zapraszania przez działaczy podokręgu bielskiego przy organizacji meczów towarzyskich z drużynami zagranicznymi takimi jak: Admira, Rapid i Vienna z Wiednia, drużyny belgijskie, Crvena zvezda z Belgradu, Újpest z Węgier i inne.
W każdym z tych meczów brało udział, jako reprezentanci okręgu bielskiego, co najmniej czterech piłkarzy Koszarawy. Najczęściej powoływani byli: Józef i Henryk Stępieniowie, Edmund Waś, Józef Bułka i Franciszek Ostrowski.
Wiosną 1936 r. przed rozpoczęciem rozgrywek ligi Śląskiej na zaproszenie piłkarskich działaczy Lwowa drużyna Koszarawy Żywiec rozegrała dwa mecze we Lwowie. Po 12-godzinnej podróży pociągiem i noclegu, w pierwszym dniu pobytu piłkarze Koszarawy wygrali 2-1 z Hasmoneą Lwów. Dwa dni później zmierzyli się z wicemistrzem Polski drużyną Pogoni Lwów przegrywając po zaciętym boju 3-2. W 1937 r. po meczu z AKS Chorzów, w związku z niesportowym zachowaniem się kibiców boisko Koszarawy zostaje zamknięte, co spowodowało utratę wielu punktów na skutek walkowerów. Drużyna spadła do A-klasy występując w niej przez dwa sezony. Wprawdzie już w pierwszym zdobywa mistrzostwo ale przegrywa baraż o wejście do Ligi Śląskiej z RKS Czechowice. Mecz ten rozegrano na neutralnym stadionie BBTS Bielsko-Biała przy komplecie widzów. Po dramatycznym meczu Koszarawa przegrała ten pojedynek 1-0. W drugim roku pobytu w A klasie TS „Koszarawa” ponownie jest mistrzem i wraca do Ligi Śląskiej aby rozegrać tylko jedno spotkanie.
Wybucha II wojna światowa, w czasie której zawodnicy i działacze rozrzuceni zostali po wielu frontach wojny. Boisko i sprzęt uległy zniszczeniu. Będąc pod okupacją niemiecką sport żywiecki zamarł na wiele lat.
Lata 1945 – 2000
Koniec wojny wiosną 1945 r. rozbudził tęsknotę powracających z frontów piłkarzy i działaczy do sportu, a szczególnie do piłki nożnej. Już w pierwszym spotkaniu wybrano nowy zarząd klubu z prezesem Edwardem Moroniem na czele. Przystąpiono do eliminacji w celu przydzielenia do poszczególnych klas rozgrywkowych.
TS „Koszarawa” Żywiec wygrała eliminacje podokręgu bielskiego i została przydzielona do wydzielonej A-klasy śląskiej, gdzie będąc cały czas w czołówce grała do 1951 r.
Sezon 1945/1946 r. drużyna Koszarawy zakończyła zdobyciem wysokiego 4. miejsca w śląskiej A klasie. Wyczyn ten żywieccy piłkarze powtórzyli w następnym roku. Rozgrywano również międzynarodowe mecze towarzyskie, w których drużyna Koszarawy pokonała Dózse Budapeszt 2-1 i drużynę Brna z Czechosłowacji w tym samym stosunku. Katowicki „Sport” pisał, że Koszarawa pomściła porażki Ruchu Chorzów i Wisły Kraków, które przegrały z Dozsą Budapeszt, ratując honor polskiego piłkarstwa.
W latach 1946-47, ze względu na powojenne komplikacje organizacyjne, nie wznowiono rozgrywek ligowych, ograniczając się tylko do turnieju drużyn, które okazały się najlepsze w eliminacjach okręgowych (mistrz 1947 r. Warta Poznań), dlatego też cała uwaga kibiców skierowana była na rozgrywki lokalne. W śląskim okręgu drużyna Koszarawy plasowała się w czołówce. Wspomniane już 4. miejsce w wydzielonej A-klasie oraz sukcesy w meczach międzynarodowych rozbudziły apetyty żywieckich kibiców, którzy z niebywałym entuzjazmem przyjęli inicjatywę katowickiej gazety „Sport” organizującej Turniej Piłkarski o Puchar „Sportu”.
W turnieju tym uczestniczyło 301 drużyn. TS „Koszarawa” Żywiec po wygraniu półfinałowego meczu z Pogonią Prudnik dotarła do finału wraz z drużyną Sarmacji Będzin, która pokonała w pojedynku półfinałowym Zjednoczenie Zabrze /pogromcę Ruchu Chorzów/. W pokonanym polu zostały takie drużyny jak: AKS Chorzów, Pogoń Katowice, Ruch Chorzów, Ruch Radzionków i inne liczące się kluby. Do finału nie doszło w związku z reorganizacją sportu i wznowieniem w marcu 1948 r. rozgrywek I ligi.
W 1949 r. doszło do połączenia dwóch żywieckich klubów Koszarawy i Soły. Nowa drużyna przybrała nazwę Związkowiec. Po roku nieudanej działalności i braku porozumienia między działaczami przerwano współpracę między klubami i decyzją walnego zebrania przywrócono nazwę TS „Koszarawa” w Żywcu.
Rok 1952 to rok reform administracyjnych kraju co spowodowało nowy podział również w sporcie. Powiaty: żywiecki, oświęcimski i wadowicki z okręgu śląskiego przeszły do okręgu krakowskiego, gdzie utworzono 9 grup A klasy, których mistrzowie awansowali do nowo utworzonej III ligi. Drużyna Koszarawy była jednym z nich, wyprzedzając Włókniarz Andrychów. Drużyna pod wodzą byłego zawodnika AKS Chorzów i reprezentanta Polski ? Henryka Spodziei (9A/3) ? awansowała do III ligi krakowskiej, gdzie występowała w latach 1953-59.
Drugi rok występów w krakowskiej III lidze drużyny Koszarawy skończył się zdobyciem II miejsca za Kolejarzem Prokocim, który wyprzedził żywiecką drużynę o 1 punkt. Decydującym momentem w rywalizacji między tymi właśnie drużynami był mecz, w którym długo prowadziła Koszarawa” 1-0, ale celny strzał byłego zawodnika Cracovii Bobuli (5A/0) doprowadził do remisu, premiującego drużynę Kolejarza Prokocim zdobyciem I miejsca. Mecz ten oglądało 4,5 tys. widzów.
W 1953 r. (w tym roku zespół Koszarawy jest przez 2 miesiące trenowany przez Gerarda Cieślika (45A/27)) patronat nad klubem przejmuje Żywiecka Fabryka Maszyn pomagając w działalności sportowej do 1957 r. kiedy to znowu dochodzi do fuzji dwóch klubów Koszarawy i Sparty a patronat przejmuje PSS „Społem” w Żywcu.
Połączenie tych drużyn nie osiąga planowanego celu, wzmocnienia kadrowego, wobec odejścia do innych drużyn czołowych zawodników, a patronat PSS „Społem” okazał się nieudany i w 1959 r. drużyna „Koszarawy” spada do A klasy. Opiekę nad klubem deklaruje szereg żywieckich przedsiębiorstw, ale główną rolę przyjmuje na siebie ponownie Żywiecka Fabryka Maszyn.
Lata 1960-63 to gra drużyny Koszarawy w A klasie KOZPN. Ubytek wielu podstawowych zawodników spowodował obniżenie poziomu sportowego, a zaległości finansowe dokonały reszty i drużyna pod nieudolnym kierownictwem wylądowała w B klasie. Po raz pierwszy w bogatej historii klubu drużyna znalazła się tak nisko w piłkarskiej hierarchii.
W grudniu 1963 r. wybrano nowe władze klubu w oparciu o patronat Żywieckiej Fabryki Maszyn. Zmobilizowano działaczy i zawodników. Zaczęto odnowę drużyny, która już po roku gry w B klasie wróciła do A klasy a po następnych kilku sezonach w 1968 r. powróciła w szeregi III-ligowców. Rok 1970 to spadek na dwa lata do zreformowanej A klasy. Drużyna podnosi coraz wyżej swoje umiejętności i wraca i zajmuje 5. miejsce w pierwszym sezonie oraz mistrzostwo w drugim dzięki czemu wraca do ligi okręgowej KOZPN (po reorganizacji odpowiednik obecnej IV ligi) w 1972 r. gdzie występuje do sezonu 1975/76.
Następuje kolejna reforma administracyjna kraju. Powstaje województwo bielskie a wraz z nim Bielski OZPN, gdzie w lidze okręgowej zostaje zaszeregowana drużyna Koszarawy. Grając w niej w latach 1976-85 dwukrotnie była o krok od awansu zdobywając w latach 1979 i 1984 drugie miejsce.
W 1985 r. następuje spadek do A klasy, z której nie przegrywając ani jednego meczu drużyna wraca do ligi okręgowej. Historia powtarza się dokładnie tak samo. Spadek w następnym roku bo znów wygrać wszystkie spotkania, tylko dwa remisując i uzyskać awans tym razem na dłużej, bo aż do roku 1993.
W jubileuszowym 1990 roku (16 sierpnia) odbyło się spotkanie z ligową drużyną Algerii, z którą zespół Koszarawy przegrał 5-2. 12 października 1990 r. klub-jubilat gościł I-ligową Wisłę Kraków, która przyjechała w pełnym ligowym składzie. Drużyna Koszarawy przy dopingu ponad 3 tys. widowni zagrała z wielką ambicją, ale wyszkolenie techniczne piłkarzy Wisły wzięło górę i mecz zakończył się wynikiem 6-1.
Po dwóch sezonach gry w A klasie w latach 1993-95 następuje kolejny powrót do ligi okręgowej BOZPN, w której Koszarawa grała do 2001 r. kiedy to wywalczyła awans do IV ligi śląskiej grupy II pokonując w decydującym spotkaniu Orzeł Kozy 3-0.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie