Reklama

Ze szczęścia stawano nawet na głowie! Muńcuł odskoczył Magurze, a Beskid znowu rośnie (video)

Redakcja TuZywiec
09/11/2021 19:28

Podobnie jak przed tygodniem 12, tak rozegrana w ostatni weekend 13 seria gier w żywieckiej A klasie nie tylko dostarczyła ogromnych emocji, ale i doprowadziła do przetasować na szczycie ligowej tabeli.

Wydarzeniem kolejki niewątpliwie był mecz prowadzącego w lidze Muńcoła Ujsoły z mającą identyczny dorobek punktowy Magurą Bystra. Do przerwy wyraźnie lepsi byli goście z Ujsoł, którzy po bramkach Kacpra Najzera i golu do szatni Dariusza Piwowarczyka prowadzili 2:0. Na tym emocje się nie zakończyły, bo 20 minut po zmianie stron za sprawą trafienia Dawida Szczotki gospodarze wrócili do gry. Na więcej przyjezdni im jednak nie pozwolili, a do tego ten, który otworzył wynik i go zamknął. W rezultacie Muńcuł odskoczył Magurze na trzy punkty. Trudno zatem dziwić się ogromnej radości jaka zapanowała w szeregach samodzielnego lidera. W trakcie pomeczowej fety na murawie bystrzańskiego boiska bramkarz Tomasz Lach aż stanął na głowie! Za to Magurę porażka kosztowała spadek na trzecie miejsce w stawce.   

Drugi hit kolejki miał miejsce w niedzielne popołudnie. Niedawny lider z Ciśca wybrał się do Gilowic na spotkanie z niezwykle groźnym na własnym stadionie Beskidem (4 wygrane, 1 porażka). Gdy w 22 minucie Grzegorz Zawada wyprowadził przyjezdnych na prowadzenie, goście mogli wierzyć, że gilowiczanie doznają drugiej w tym sezonie porażki na własnym stadionie. Tyle tylko, że od tego momentu do siatki trafiali już tylko miejscowi. Jeszcze przed przerwą straty zniwelował Grzegorz Socha, a w drugiej połowie dwukrotnie przymierzył Szymon Barcik, a wynik ustalił w doliczonym czasie gry Marcin Kasperek. I tym sposobem Beskid wyrósł ponad Magurę i ze stratą trzech punktów (mając przy tym do rozegrania zaległe spotkanie) rozsiadł się w fotelu wicelidera.

W pozostałych meczach ważną wygraną odniósł Smrek Ślemień, który tym samym nie tylko utrzymał miano niepokonanego na własnym obiekcie, ale i wciąż realne szanse na włączenie się wiosną do batalii o awans do okręgówki. W sobotę bohaterem spotkania okazał się Szymon Stawowczyk, który popisał się klasycznym hat-trickiem.

Magura Bystra - LKS Ujsoły 1:3
Bramki: Dawid Szczotka (65’) - Kacper Najzer (26’, 87’), Dariusz Piwowarczyk (43’)

Beskid Gilowice - Maksymilian Cisiec 4:1
Bramki: Grzegorz Socha (42'), Szymon Barcik (64', 74’), Marcin Kasperek (90'+2) – Grzegorz Zawada (22’)

Smrek Ślemień - Koszarawa Babia Góra 4:0
Bramki:  Bartosz Woźniak (24'), Szymon Stawowczyk (50', 79’, 84’)

Koszarawa II Żywiec  - Orzeł II Łękawica 3:6
Bramki: Mateusz Hernas (10', 84’), Damian Dobranowski (25') - Robert Mrózek (31'), Łukasz Mrózek (57'), Adrian Lejawa (65'), Patryk Świniański (68'), Szymon Bąk (76'), Przemysław Żabicki (79')

Magórka Czernichów - LKS Sopotnia 7:2
Bramki: Tomasz Wolf (11', 68’), Dawid Kasperek (36', 69’), Marcin Malciak (43'), Marcin Uryś (62'), Rafał Kocoń (72') – Rafał Żurawski (13’), Dominik Pierlak (81’)

Jezioro Żywieckie Zarzecze - GKS II Radziechowy-Wieprz 5:2
Bramki: Szymon Gąsiorek (27'), Kamil Wójcik (56') Tomasz Kasiński (59'), Tomasz Gąsiorek (64'), Konrad Wojciuch (87') – Piotr Barcik (78’), Karol Rozmus (83’)

LKS Juszczyna - Skrzyczne Lipowa 0:0

Źródło: PZPN

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo tuzywiec.pl




Reklama
Wróć do