Trwająca od miesięcy modernizacja linii kolejowej Wilkowice Bystra – Zwardoń wciąż budzi emocje mieszkańców regionu. Choć prace obejmują wymianę torowiska, przebudowę przejazdów i dostosowanie infrastruktury drogowej, w Milówce kierowcy zwracają uwagę na poważne problemy w rejonie przejazdu na drodze w kierunku Rajczy i Ujsół.
Jak relacjonują użytkownicy drogi, tor ułożono z wyraźnym przechyłem, co sprawia, że auta „podskakują” podczas przejazdu. – Wygląda to, jakby prace zakończono mimo fatalnego efektu. Uszkodzenie miski olejowej czy zawieszenia to realne ryzyko – mówią mieszkańcy. Mimo wprowadzenia ograniczenia prędkości do 20 km/h sytuacja wciąż pozostaje niebezpieczna, zwłaszcza w czasie deszczu i mrozów.
Po interwencjach samorządowców sprawa trafiła do PKP Polskich Linii Kolejowych. Spółka wyjaśnia, że roboty nie zostały ukończone, a projektant przygotowuje nową niweletę drogową, która pozwoli dostosować pochylenie jezdni do zmodernizowanego toru. Po zatwierdzeniu dokumentacji ruszą prace poprawkowe.
Rzeczniczka PKP PLK, Katarzyna Głowacka, poinformowała, że projekt zmian w drodze dojazdowej jest konsultowany z Powiatowym Zarządem Dróg w Żywcu. Ten etap ma zakończyć się do połowy grudnia 2025 roku. W późniejszym czasie przejazd będzie wyposażony w zdalny system sterowania ruchem, obsługiwany ze stacji Milówka.
PKP PLK zapewnia, że cała modernizacja linii znacząco poprawi komfort i bezpieczeństwo ruchu – zarówno kolejowego, jak i drogowego. Mieszkańcom pozostaje jednak czekać na zapowiedziane poprawki.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie