Do czego służy szkolna pracownia terminalowa?

Dawni absolwenci szkół podstawowych i średnich pamiętają, jak wyglądały lekcje informatyki. Buczące komputery, szerokie monitory CRT, ciasne pomieszczenie i próbująca wszystko ogarnąć nauczycielka, które nie dość, że musi każdy komputer skonfigurować z osobna, to jeszcze jej zadaniem jest uciszanie rozgadanych uczniów. Dzisiaj wiele zmieniło się w tej kwestii. Pojawiło się bowiem nowe rozwiązanie. Jest nim pracownia terminalowa.

Lepsza od starej pracowni komputerowej

Coraz więcej dyrektorów decyduje, aby klasę informatyczną przerobić na pracownię terminalową. Nie powinno to zaskakiwać. Nie dość, że takie miejsce zapewnia znacznie bardziej komfortowe warunki nauczania, to jeszcze daje oszczędności. Okazuje się bowiem, że średni koszt zakupu pojedynczego terminala razem z monitorem i wszystkimi akcesoriami wynosi niewiele – jest o około 45% niższy od zakupu średniej jakości laptopa.

Co więcej, tego rodzaju proste stanowisko nauki informatyki zużywa prawie 90% mniej prądu niż komputer osobisty. A gdy dodamy jeszcze fakt, że dzięki odpowiedniemu skonfigurowaniu można naprawić różne problemy natury technicznej, to pracownia terminalowa staje się znakomitym pomysłem. Miejscem, które będzie służyć kolejnym pokoleniom uczniów.

Jedno stanowisko nauczycielskie

Nowoczesna pracownia informatyczna charakteryzuje się tym, że posiada jeden serwer, a więc komputer główny, obsługiwany przez nauczyciela informatyki, pełniącego również funkcję tzw. administratora. Taki człowiek zarządzą całą pracownią. Bardzo szybko instal

Źródło: https://pracowniaterminalowa.pl/

uje i aktualizuje programy oraz system.

Z kolei uczeń siedzi w specjalnie wyznaczonym punkcie. Tam ma przed sobą nowoczesny monitor LCD oraz urządzenie, do którego przypięta jest klawiatura oraz myszka. Tego typu terminal bez problemu, dzięki sieci LAN, łączy się z podstawowym serwerem, którego zadaniem jest udostępnianie wszelkich, niezbędnych zasobów. Nauka odbywa się w sposób komfortowy, w warunkach wręcz idealnych. Nie ma bowiem wytwarzanego ciepła czy dużego hałasu, gdyż nie pracuje żaden dysk twardy, wiatrak czy inne części (pecety są schowane do szkolnej piwnicy, zastępują je terminale).

Pracownia informatyczna – podsumowanie

Wiadomo, skąd się bierze nazwa: pracownia terminalowa. Takie miejsce nie spełniałoby jednak swojej roli, gdyby nie mocny, odpowiednio dobrany sprzęt, czyli wydajny serwer potrafiący obsłużyć każde stanowisko. Jednak jest coś jeszcze, co sprawia, że wszystko będzie działać jak należy. Chodzi o specjalne oprogramowanie, np. NetSupport School. Dzięki niemu nauczyciel w trakcie lekcji może jednocześnie zajmować się kilkoma czynnościami. Zarządza, kontroluje, a nawet wchodzi z w interakcje z uczniami.

Niezawodna pracownia informatyczna w dzisiejszych szkołach podstawowych i średnich powoduje, że nauka przestaje być koniecznością, a staje się przyjemnością!