Gilowice żegnają lato - rodzinna zabawa, muzyka i wspólna integracja

Już 6 września 2025 roku mieszkańcy i goście będą mieli okazję spędzić wyjątkowe popołudnie w sercu gminy Gilowice. Na terenie WTZ Gilowice Roźcięta odbędzie się wydarzenie „Pożegnanie lata”, które potrwa od godziny 15:00 do 18:00. Organizatorzy przygotowali bogaty program pełen muzyki, sportu, kulinariów i atrakcji dla całych rodzin.

Na scenie zaprezentuje się Regionalny Zespół Pieśni i Tańca „Mała Gilowianka”, który od lat promuje lokalną kulturę i tradycję. Występy młodych artystów to zawsze ogromna dawka emocji i radości, która łączy pokolenia. Na uczestników czekać będą także rodzinne konkurencje sportowe – idealne połączenie rywalizacji, śmiechu i dobrej zabawy.

Ważnym punktem wydarzenia w Gilowicach będzie prezentacja nowego sprzętu Ochotniczej Straży Pożarnej. To świetna okazja, by z bliska zobaczyć, jak wygląda wyposażenie strażaków, którzy każdego dnia niosą pomoc mieszkańcom. Dzieci i młodzież będą mogły dowiedzieć się więcej o tej niezwykle odpowiedzialnej służbie, a dorośli – porozmawiać ze strażakami o ich codziennej pracy.

Nie zabraknie również kulinarnych przysmaków. Na grillu pieczone będą aromatyczne kiełbaski, a do tego dostępne będą zakręcone frytki, popcorn, wata cukrowa i inne smakołyki. Najmłodsi uczestnicy znajdą też coś dla siebie – dmuchańce, animacje i zabawy sprawią, że festyn w Gilowicach stanie się dla nich niezapomnianym przeżyciem.

Co ważne, podczas wydarzenia prowadzona będzie akcja wsparcia dla porzuconych kotów. Organizatorzy zachęcają, by każdy uczestnik dorzucił swoją cegiełkę i pomógł potrzebującym zwierzętom.

„Pożegnanie lata” w Gilowicach to nie tylko festyn, ale przede wszystkim okazja do integracji mieszkańców. Dzięki zaangażowaniu Wójta Gminy Gilowice Krzysztofa Okrzesika, radnej Justyny Szypke, GOK Gilowice, PKS „Olimpijczyk” oraz LKS Beskid Gilowice-Rychwałd wydarzenie ma szansę stać się jednym z najważniejszych punktów w kalendarzu lokalnych imprez.

Czy wybieracie się w tym roku na „Pożegnanie lata” w Gilowicach? Jak Waszym zdaniem takie wydarzenia wpływają na budowanie więzi w lokalnej społeczności?