
Ścieżka pieszo-rowerowa to jedna z najczęściej odwiedzanych tras w regionie. Codziennie korzystają z niej setki rowerzystów i spacerowiczów. Niestety, rosnąca popularność oznacza także większą liczbę zdarzeń, które wymagają interwencji ratowników.
15 sierpnia 2025 roku doszło do poważnego zdarzenia na trasie rowerowej w Żywcu. Rowerzystka poruszająca się po ścieżce przy Jeziorze Żywieckim uległa wypadkowi i potrzebowała pomocy medycznej. Na miejsce wezwano ratowników Beskidzkiego WOPR, którzy zadysponowali pojazd ATV Yamaha Grizzly 700 oraz łódź motorową Sportis S-5700. Dzięki sprawnej akcji poszkodowana otrzymała pierwszą pomoc i została przekazana Zespołowi Ratownictwa Medycznego.
Ratownicy przyznają, że interwencja nie była łatwa. Podczas działań inni rowerzyści nie zwalniali, mimo widocznych sygnałów świetlnych i prowadzonych czynności ratunkowych. Sytuacja pokazała, jak ważna jest ostrożność na wspólnej trasie pieszo-rowerowej. Jezioro Żywieckie ścieżka ma charakter rekreacyjny, ale w chwili wypadku każda sekunda i odpowiedzialne zachowanie innych użytkowników mogą decydować o zdrowiu i bezpieczeństwie poszkodowanego.
Beskidzkie WOPR przypomina, że ścieżka rowerowa wokół Jeziora Żywieckiego jest miejscem wspólnym. Obowiązuje tu wzajemny szacunek między rowerzystami i pieszymi. Wypadki takie jak ten pokazują, że brak reakcji czy nadmierna prędkość mogą znacząco utrudnić akcję ratunkową. Ratownicy dziękują tym, którzy w trakcie zdarzenia wykazali się empatią, zwolnili lub zeszli z roweru, ułatwiając dostęp do poszkodowanej.
Choć Jezioro Żywieckie to jedna z największych atrakcji regionu i doskonała trasa rekreacyjna, wydarzenie z 15 sierpnia przypomina, że bezpieczeństwo jest najważniejsze. Tylko dzięki rozwadze i współpracy wszystkich użytkowników można sprawić, że ta malownicza trasa pozostanie miejscem bezpiecznym i przyjaznym dla każdego.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie